Kimi Raikkonen liczył na zwycięstwo jednak po wszystkich perypetiach jakie spotkały go w GP Chin uważa, że drugie miejsce jest wszystkim na co było go dzisiaj stać. Romain Grosjean po raz kolejny nie jest zadowolony ze swoich osiągów. Francuz po starcie z szóstego pola, metę przekroczył na 9 pozycji.
Kimi Raikkonen, P2„Drugie miejsce nie jest czymś na co liczyliśmy, ale w tych okolicznościach było to wszystko co mogliśmy osiągnąć. Nie jestem w stu procentach zadowolony, gdyż nie wygraliśmy, ale jest jak jest, a druga pozycja jest dobrym wynikiem biorąc pod uwagę kiepski start i incydent z Sergio [Perezem]. To był trudny wyścig. Bolid nie jest tak zaprojektowany, w przeciwnym razie cały czas byśmy używali tej konfiguracji, ale byłem zdziwiony tym jak dobrze się prowadził. Miałem oczywiście pewne problemy z prowadzeniem auta, ale musieliśmy postarać się z tym żyć, gdyż prędkość była w porządku.”
Romain Grosjean, P9
„To był długi, trudny wyścig a my znowu nie byliśmy w stanie wycisnąć wszystkiego czego chcieliśmy. Z całą pewnością nie jestem zadowolony z dziewiątej lokaty. Startowaliśmy z szóstego pola a ja sądziłem, że mamy szansę finiszować w czołowej piątce, ale nie udało się. Robiłem co mogłem, ale nie miałem osiągów na jakie liczyłem. Dodatkowo sprawę komplikował ruch na torze. Dobrze jest zdobyć punkty dla zespołu, ale chcę więcej już w Bahrajnie.”
15.04.2013 15:55
0
26. Dobre :-))) 15, 18 - także zwróciłem uwagę na ten wpis Lotusa. Zastanawia mnie tylko jedno. Uszkodzenie miało miejsce w stosunkowo wczesnej fazie wyścigu. Chwilę później Kimi zjechał na pit stop. Ok może na tym pierwszym picie inżynierowie nie wiedzieli jeszcze jaką konkretnie stratę powodują uszkodzenia ale to nie był jedyny późniejszy pit stop. Zastanawiam się więc dlaczego nie zmienili mu skrzydła na pit stopie??? Ok trwa on nieco dłużej ale przy takiej różnicy 0.2 sek zalety przewyższyłyby straty na pit stopie... Więc albo jest to naciągana ściema Lotusa albi mieli nowe skrzydło i tylko jeden egzemplarz...
15.04.2013 19:14
0
Renifer bez skrzydła na drugim miejscu - brawo! Wyszło na to, że rogi Kimiego mają najlepszą aerodynamikę w stawce. Czy to chciał zobaczyć Nevey w garażu Lotusa?
16.04.2013 14:16
0
Możliwe że traciliby 0.2 w kwalifikacyjnym tempie. W tempie wyścigowym to inna bajka, a zmiana nosa to ryzyko długiego pit-stopu, a często taki postój jest dłuższy niż się zakłada...często jakaś śrubka czy imbus da o sobie znać. Kimi nie lubi chyba pitstopów...czym często tracił pod koniec wyścigu.
16.04.2013 21:16
0
38. cypherdid Z całym szacunkiem dla Ciebie - piszesz o czymś, czego albo nie rozumiesz, albo traktujesz innych jako niewiedzących o rzeczach tak pewnych jak Słońce na niebie. Co to znaczy - ryzyko... co to znaczy, że ma znać o sobie jakaś śróbka czy imbus? To są rzeczy (problemy) na tyle znane i opracowane pod katem strat czasowych podczas pobytu w pi t, że mozemy śmiało takie "pierdoły" śmiało pominąć. Jasne - ostatnie problemy SFI z nakrętkami są w stanie zniwelować każdy wyścig... ale ile mamy takich przykładów... jak długo wpływają na osiągi punktowe danego zespołu? Kara chłosty i parcie do przodu!
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się