Kierowca Lotusa wykręcił swój najlepszy czas na długo przed zakończeniem drugiego treningu, bowiem w połowie sesji spadł deszcz i kierowcy nie byli już w stanie poprawić swoich osiągnięć na torze Sepang.
Od początku treningu nad torem zbierały się ciemne chmury zwiastujące deszcz. Z tego powodu wielu kierowców wyjechało na tor już na początku drugiego treningu, aby zdążyć wykonać swoje prace na suchej nawierzchni. Była to niezwykle pracowita sesja na malezyjskim torze.Deszcz spadł na około 40 minut przed końcem treningu. Po chwili tor stał się na tyle śliski, że cała stawka postanowiła zjechać do boksów. Nico Hulkenberg obrócił swój bolid na wjeździe do pit-stopu. Nie zgasił jednak silnika i udało mu się dojechać do swojego stanowiska. Temperatura toru w tamtym momencie wynosiła 29 stopni Celsjusza, zatem w porównaniu do porannego treningu była niższa.
Kierowcy mimo deszczu zaczęli wyjeżdzać na tor. Jako pierwszy pojawił się na nim Sergio Perez z McLarena korzystając z przejściowej mieszanki. Tuż za nim wyjechał Esteban Gutierrez z Saubera. Meksykanin skorzystał z opon w pełni deszczowych. Po chwili na pętli Sepang było coraz więcej bolidów, głównie na oponach przejściowych. W końcówce sesji tor był na tyle suchy, że kierowcy mogli znów założyć slicki.
Kimi Raikkonen w pierwszej połowie treningu, na suchej nawierzchni wykręcił czas 1:36.569. Było to najszybsze okrążenia piątkowych treningów. Tuż za Finem uplasowali się Sebastian Vettel oraz Felipe Massa. Obaj kierowcy stracili do Raikkonena poniżej jednej dziesiątej sekundy.
Znacznie więcej czasu stracili Fernando Alonso na 4 miejscu oraz Mark Weeber, który był tuż za Hiszpanem. W granicy poniżej sekundy straty do najszybszego Fina, zmieścili się jeszcze Romain Grosjean i Nico Rosberg. Czołową dziesiątkę zamknęli Paul Di Resta, Lewis Hamilton i Adrian Sutil.
Poza dziesiątką po raz kolejny znaleźli się kierowcy McLarena. 11 Sergio Perez wyprzedził 12 Jensona Buttona. Tuż za nimi znalazła się dwójka Saubera. Nico Hulkenberg był o mniej więcej pół sekundy szybszy od swojego partnera – Estebana Gutierreza. W bolidzie młodego Meksykanina awarii uległ system gaśniczy.
Jeszcze gorzej niż w pierwszej sesji, spisali się kierowcy Williamsa. Pastor Maldonado zakończył drugi trening na 16 pozycji, z kolei Valtteri Bottas był 19.
Gdy kierowcy jeździli po suchej nawierzchni, twarda mieszanka oznaczona pomarańczowym paskiem ulegała bardzo mocnej degradacji. Duże problemy z jej opanowaniem zgłaszali kierowcy Mercedesa. Zgodnie z zapowiedziami - ogumienie będzie kluczowym czynnikiem podczas weekendu w Malezji.
22.03.2013 17:43
0
Oby Lotusowi kwalifikacje wypaliły.Zwykle w wyścigu mają dobre tempo, oby Kimi pocisnął i będzie ok ale wole wstrzymać się do niedzieli Pozdro
22.03.2013 17:44
0
a wiecie czy na RTL chodzą Treningi
22.03.2013 18:12
0
Lubię Lotusa, ale szkoda mi trochę Ferrari. Poprawili się o niebo w porównaniu do zeszłego sezonu, więc trzymam za nich kciuki, zwłaszcza za Alonso.
22.03.2013 18:58
0
@19 tu sa fani Kimiego !! HA HA !! GO KIMI!!!!!
22.03.2013 19:01
0
a Wieslaw zrobil sobie nawet taki maly oltarzyk z powiekszonym zdjeciem w ramce co to dostal odemnie pod choinke . O! serio serio :)
22.03.2013 19:03
0
"Z dwojga złego to już lepiej żeby alonso zdobył mistrza a nie kimi...." Nazwiska i imiona pisze się Wielką literą, do szkoły durniu!
22.03.2013 19:09
0
Witam, dlaczego nie wyswietla sie moj dosc obszerny komentarz?
22.03.2013 19:16
0
Witam, dlaczego nie wyswietla sie moj dosc obszerny komentarz?
22.03.2013 19:23
0
Może limit znaków? Spróbuj podzielić na dwie części :)
22.03.2013 22:55
0
Gdyby Robert wrócił do F1 to najlepiej do lotusa za grosjeana co nie :D ??
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się