WIADOMOŚCI

Red Bull podejrzany o złamanie regulaminu
Red Bull podejrzany o złamanie regulaminu
Międzynarodowa Federacja Samochodowa wezwała przedstawicieli zespołu Red Bull przed panel sędziowski, podejrzewając, że bolidy tej ekipy łamią regulamin techniczny Formuły 1.
baner_rbr_v3.jpg
Oświadczenie przesłane przez Jo Bauera, delegata technicznego FIA, odpowiedzialnego za kontrolę techniczną bolidów sugeruje, że podejrzenia dotyczą map silnika w bolidach zarówno Sebastiana Vettela, jak i Marka Webbera.

FIA podkreśliła, że zredukowany moment obrotowy w średnim zakresie obrotów silnika w obu bolidach sam w sobie stanowi złamanie regulaminu, ale może także stanowić dodatkową korzyść aerodynamiczną.

Zespół Red Bull od GP Kanady podejrzewany jest o sprytne obejście przepisów dotyczących dmuchanych dyfuzorów, które z początkiem sezonu zostały zakazane (ograniczone) poprzez serię zmian w regulaminach.

„Po zbadaniu podstawowych map momentu obrotowego silnika bolidów 01 i 02 jest oczywiste, że maksymalny moment obrotowy obu silników jest znacząco mniejszy w średnim zakresie obrotów niż miało to miejsce podczas innych wyścigów” napisał Jo Bauer w oświadczeniu.

„Co więcej nowe mapy momentu obrotowego sztucznie zmieniają charakterystykę aerodynamiczną obu bolidów co także stanowi naruszenie dyrektywy TD 036-11. Przekazuję tę sprawę do sędziów zawodów.”

Christian Horner, szef zespołu, zapytany o całe zajście odpowiadał: „Nie wiem nic o złamaniu regulaminów. Wynik został potwierdzony po kwalifikacjach.”

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

60 KOMENTARZY
avatar
dexter

22.07.2012 12:52

0

Red- Bull bedzie startowal z tych samych pozycji na ktorych sie zakwalifikowal do wyscigu.


avatar
luca motorsport

22.07.2012 12:53

0

@dekxter precierz zadnego komunikato jeszcze nie wydano.


avatar
BiereżnojBiereżnoj

22.07.2012 12:54

0

To troche do niczego, start z Pit Lane dałby ciekawszy wyścig.. Podobnie jak w polityce - są równi i równiejsi...


avatar
FAster92

22.07.2012 12:55

0

RBR już nas przyzwyczaił do naginania przepisów, jak w artykule jest napisane "od GP Kanady" w Monako już były jakieś przypuszczenia. Czas, aby ukarać ich za łamanie przepisów. Gdyby doszło dzisiaj do startu z pit-lane to wg. mnie nic nie poskutkuje, co osiągnęli od Kanady to już ich "sukces”. Należy się kara taka, aby w następnych GP już nie mieli pola manewru w łamaniu przepisów!


avatar
nonam3k

22.07.2012 12:55

0

A co w tym dziwnego ze kombinują ? Przecież każdy team kombinuje zęby miec lepszy bolid od konkurencji bo dzięki temu sie wygrywa wyścigi . Gdyby nie głupie zakazy w rozwijaniu bolidów to by nie było by takich problemów jak są teraz .


avatar
BiereżnojBiereżnoj

22.07.2012 12:59

0

@ 35. xdomino996 - owszem daje przewagę, ale dochodzą do tego jeszcze ustawienia bolidu i tu może się wszystko wyrównać, deszcz to loteria, przyjemna loteria z niespodziankami... Wczoraj Alonso zjechał na zmianę opon w q3 i to mu pomogło wygrać - nowszy komplet deszczówek, z kolei Kimi tego nie wykorzystał, gdyż ewidentnie ma ustawienia pod suchy tor.


avatar
xdomino996

22.07.2012 13:01

0

No i oczywiście pierwsze nieoficjalne doniesienia mówią o braku kary, McL powinien złożyć protest ,bo w Hiszpanii nikt się nie zastanawiał nad PP Hamiltona


avatar
FAster92

22.07.2012 13:03

0

Może mi ktoś wytłumaczyć jak w takim przypadku RBR pojedzie w wyścigu (np. z pit-lane) jak podczas Q jechali „nielegalnym bolidem”? Czy musze do czasu startu wymienić niektóre elementy?


avatar
Ilona

22.07.2012 13:03

0

40.nonam3k, dokładnie... poza tym chyba nie ma wątpliwości że tym razem przepisy miały celowo uderzyć w RBR..


avatar
maziboss

22.07.2012 13:05

0

Jak ich nie ukarają to niech sobie ten regulamin w dupę wsadzą.


avatar
selstei

22.07.2012 13:05

0

koniec historii. rbr bez kary.


avatar
selstei

22.07.2012 13:05

0

i jak Wam teraz? hehe


avatar
xdomino996

22.07.2012 13:06

0

FAster92, pojedzie normalnie ,brak kary. Widać są równi i równiejsi


avatar
FAster92

22.07.2012 13:10

0

45. maziboss Czyli można to zrozumieć jako samowolkę? Róbta co chceta, brak mi słów! Red Bullom nie idzie więc robią co im się żywnie podoba...


avatar
dexter

22.07.2012 13:11

0

Przepisy, tzn. regulamin nie jest tak konkretnie napisany, aby Red-Bull zostal ukarany.


avatar
BiereżnojBiereżnoj

22.07.2012 13:11

0

Tak jak mówiłem - podobnie w polityce... szkoda, że nie dostaną kary:( Do Webbera nic nie mam, ale chciałbym, żeby Vettel pokazał czy w ogóle potrafi jeździć z końca stawki, ale nie tym razem...


avatar
maziboss

22.07.2012 13:11

0

Na miejscu pozostałych ekip złożyłbym protest po wyścigu.


avatar
BiereżnojBiereżnoj

22.07.2012 13:13

0

@ 50. dexter - z tymi przepisami to w ogóle cyrk, albo je stosujemy do wszystkich albo do nikogo, napisali kutwa tomy przepisów i sami nie wiedzą za co się karze a za co nie - biurokracja ot co


avatar
maziboss

22.07.2012 13:13

0

49. FAster92 Dokładnie, "genialny" Neway już nie ma pomysłów. Po cholere ten regulamin. A prawda jest taka że gdyby nie te przepisy i cięcia finansowe to RBR by nie istniał.


avatar
luca motorsport

22.07.2012 13:15

0

No comments.


avatar
kanapka

22.07.2012 13:15

0

powinni ich wygwizdac


avatar
luca motorsport

22.07.2012 13:17

0

Jak by nie bylo przepisow po torze F1 jedzliby same Red Bulle X2010...


avatar
BiereżnojBiereżnoj

22.07.2012 13:18

0

Teraz to Alonso musi wygrać, jak Vettel go ogra to nie ździerżę,,,


avatar
xeoteam

22.07.2012 13:27

0

Ciekawe dlaczego Webber miał wymienioną skrzynię :) Alo 129 pkt Web 116 pkt Vet 100 pkt :) proste jak konstrukcja gaci :)


avatar
kanapka

22.07.2012 13:30

0

59. a na węgrzech zapomni jak się startuje ;)


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu