Najlepsze kwalifikacje w wykonaniu Sutila

Adrian Sutil zdołał pokonać dziś swojego zespołowego partnera i do jutrzejszego wyścigu przed własną publicznością wystartuje z czwartego rzędu - to najlepszy wynik Niemca w tegorocznych kwalifikacjach. Paul di Resta przyznaje, że strata do Sutila oznacza, iż wczorajsze prace najprawdopodobniej nie były zbyt udane.

Adrian Sutil
„To nasze kolejne udane kwalifikacje – dobrze również wystartować do domowego wyścigu z P8. Moje okrążenie w Q3 było niezłe, choć kilka dziesiątych sekundy wolniejsze niż podczas Q2. Ostatecznie nie zmieniłoby to jednak mojej pozycji. Kółka z Q2 i Q3 były bliskie ideału, a ja czuję, że wyciągnąłem z bolidu maksimum. Balans był dobry przez cały weekend – czuję się w bolidzie pewnie i naprawdę lubię ten tor. Jestem więc podekscytowany jutrzejszym wyścigiem i nie mogę się go doczekać. Musimy po prostu poczekać i zobaczyć co stanie się z pogodą”.

Paul di Resta
„To był dla mnie dość trudny dzień. Naprawdę nie mogłem zmusić opon do pracy we właściwych momentach i brakowało mi przyczepności zarówno w Q1 jak i Q2. Wygląda na to, że w porównaniu z wczorajszymi sesjami straciłem trochę do Adriana, więc być może jeden z obranych wczoraj kierunków nie był właściwy. Musimy to przeanalizować i mieć nadzieję, że uda się poprawić. Jeśli chodzi o wyścig, niepewne prognozy oznaczają, że najpewniej nie będzie łatwo. Nadal liczę na walkę o punkty, ponieważ nasze tempo podczas długich przejazdów było całkiem niezłe. Moje ustawienia również są zorientowane bardziej na wyścig, co być może odpłacić”.