Zespół Franka Williamsa nie borykał się dziś z problemami z systemem KERS zamontowanym na pokładzie FW33. Co więcej, Rubens Barrichello zdołał pokonać sporo, bo aż 118 okrążeń hiszpańskiego obiektu. Jutro i w poniedziałek obowiązki testera przejmie Pastor Maldonado.
„To był bardzo owocny dzień – udało się nam pokonać 118 okrążeń, co pomogło w nadrobieniu straconego wczoraj czasu. Dziś po raz pierwszy mogłem używać systemu KERS, który był aktywny przez 75 procent dnia, co sprawiło, że jestem zadowolony. Wykonaliśmy również dłuższe przejazdy, a mi wydaje się, że jesteśmy coraz lepiej przygotowani do startu sezonu”.
Sam Michael, dyrektor techniczny
„To był kolejny dobry dzień w którym koncentrowaliśmy się na KERS, ustawieniach, długich przejazdach oraz startach. Nie borykaliśmy się przy tym z problemami mechanicznymi układu napędowego Williams Cosworth. Większość elementów w samochodzie ma na swoim koncie sporo kilometrów, dążymy więc do wydłużenia ich żywotności. Musimy to zrobić teraz aby uniknąć awarii podczas weekendów wyścigowych. Coraz więcej wiemy na temat opon Pirelli oraz tego jak wyciągnąć z nich maksimum – opony to strefa w której można będzie wykorzystać w tym roku kilka sztuczek! W tym momencie prędkość rozwoju jest wysoka w przypadku wszystkich zespołów, więc nie można wskazywać konkretnego porządku w stawce”.
19.02.2011 22:16
0
Niezawodność przez 75% dnia to dużo?
19.02.2011 22:37
0
75% dnia jeździli z podłączonym systemem.
20.02.2011 07:58
0
Fakt, źle zrozumiałem to zdanie.
20.02.2011 12:08
0
modafi i jak tu sie denerwowac? :) Testy sa po to aby sprawdzac wszystko, zeby teraz i potem dobrze dzialalo. Weryfikacja dokonan brytyjskiej ekipy przyjdzie w trakcie sezonu. Mam racje? Poza tym ja sie ciesze,ze Williams caly czas jest w stawce. To pokazuje jak dobrze ekipa jest zarzadzana.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się