Zasiadający za kierownicą „nowego F150th Italia” Felipe Massa okazał się najszybszym kierowcą pierwszego dnia testów w Jerez. Pętlę Jerez de la Frontera Brazylijczyk pokonał w czasie 1:20,709.
Dokładnie rok temu na tym samym torze w pierwszym dniu testów najszybszy był Nico Rosberg (Mercedes), który osiągnął czas 1:20,927.Drugi czas dzisiejszych testów zanotował nowy kierowca Saubera- Sergio Perez (1:21,483), a trzeci był Mark Webber (1:21,522) z Red Bulla.
Za czołową trójką uplasował się Daniel Ricciardo, który na torze jeździł jedynie rano, a po przejechaniu 31 okrążeń przekazał kierownicę Jaime Alguersuariemu. Młody Hiszpan sesję testową w Jerez zakończył dwa oczka niżej. Kierowców Toro Rosso przedzielił jeszcze Lewis Hamilton, który dzisiaj miał przyjemność poprowadzić nową konstrukcję MP4-26.
Zespół z Woking dzisiaj z pewnością sprawdzał działanie wszystkich nowych systemów oraz pieczołowicie przyglądał się działaniu dyfuzora, a spekulacje w padoku potwierdzały, że ekipa testowała także wydech w stylu Renault, którego końcówka wychodzi w przedniej części bocznych profili powietrza.
Siódmy wynik dnia przypadł w udziale Adrianowi Sutilowi, który także po raz pierwszy sprawdzał bolid na sezon 2011- VJM04. Niemiec wyprzedził Witalija Pietrowa, który był dzisiaj sprawcą jednej z czterech czerwonych flag. Na godzinę przed zakończeniem sesji Rosjanin wypadł z toru na pierwszym zakręcie. Zdołał jednak jeszcze wyjechać na tor i poprawić swój czas, ostatecznie pokonując okrążenie w czasie 1:23,504.
Serię przerw w zajęciach rozpoczął Segio Perez, który zaraz na początku sesji zatrzymał bolid na ósmym zakręcie toru. Dwa razy do wywieszenia czerwonych flag na torze przyczyniał się za to Nico Rosberg.
Czołową dziesiątkę uzupełniali dzisiaj: Nico Rosberg (Mercedes) oraz Jarno Trulli (Team Lotus), a ostatnie dwie pozycje w tabeli z czasami należały do Timo Glocka, który dzisiaj sprawdzał nową wersję MVR-02 i Pastora Maldonado, którego zespół miał dzisiaj największe kłopoty. Ekipa Sir Franka Williamsa miał problemy techniczne między innymi z ruchomym tylnym skrzydłem, a ich kierowca przejechał dzisiaj jedynie 14 okrążeń, najlepsze w czasie 1:34,968.
Stowarzyszenie zespołów F1- FOTA oraz wszystkie zespoły, dzisiaj okazały bardzo duże wsparcie Robertowi Kubicy, który cały czas leży w szpitalu we Włoszech. Na bolidach napisano po Polsku, krótkie życzenia szybkiego powrotu do zdrowia dla Roberta.
Jutro kolejny dzień testów w Jerez.
10.02.2011 18:09
0
Jakie te kartki wysyłacie do szpitala gdzie jest Robert bo nie wiem w jaki sposób to zrobić
10.02.2011 18:09
0
Oj dajcie Witkowi spokój !!! On się uczy. ;) Ja to będę porównywał Nicka i Bruno. Witek...i to mnie nie obchodzi nie żebym go nie lubił ale uważam że jest słabym driverem. Co do reszty Martwi mnie forma Mercedesa żeby nie było tak jak napisałem wczoraj. Norbert sie wkurzy i jak nie będzie wyników na koniec roku pozbierają zabawki. Ja sobie zdaje sprawe ,że to testy ale nie wygląda to obiecująco. Można jeszcze twierdzić ,że Rosberg słabo jeździ bo bolid był robiony pod Schumachera w co nie wierzę. Oby nie było Deja vu jak z BMW. Ferrari jest mocne a może nie. Tak na prawdę ciężko cokolwiek tu oceniać jak byśmy jeszcze mieli np międzyczasy sektorów no to coś można by wnioskować ,że gdzieś coś sprawdzają a gdzieś odpuszczają. Niestety ale otrzymujemy jakieś gołe czasy okrążeń które nic kompletnie nic nie mówią. Pierwszy weekend wyścigowy nam dopiero objawi całą prawdę. Pozdrawiam Blaz
10.02.2011 18:14
0
ludzie czytajcie "Kubica pytał o testy Boullier podkreślił także, iż zespół nie spodziewa się powrotu Roberta Kubicy w czasie krótszym niż trzy miesiące. – Jutro przejdzie kolejną operację. Muszą zająć się łokciem, ramieniem i nadgarstkiem. Kontaktuję się z lekarzami częściej niż codziennie. Rekonwalescencja przebiega dobrze. Właściwie to nawet szybko, ponieważ mamy do czynienia ze sportowcem. Dziś zaczął jeść samodzielnie. Teraz czas poskładać wszystkie kości i popracować z mięśniami. Nie wiemy jednak ile to potrwa. – Póki co wiem, że na pewno nie wróci wcześniej niż za trzy miesiące. To minimalny czas rekonwalescencji fizycznej. Później zobaczymy. Już pytał o testy, więc w poniedziałek wyślemy mu pełen raport. Zobaczę się z nim po jazdach w Barcelonie – dodał Boullier."
10.02.2011 18:23
0
37 Moze sie jeszcze okazac ze Merc. bedzie w czołówce , tak było w 2009 z brownemGP na testach byli w tyle a potem nikt im nie dorownal wiec nic nie wiadomo na pewno, ale... mnie tam nie zabardzo obchodzi jaka forme beda miec, wazny jest dla mnie Lotus i ich osiągi- ktore jak widac po dzisiaj sa w srodku
10.02.2011 18:25
0
Muszą wziąść Nicka, bo z Witkiem i Bruno Renault będzie mieć zero punktów na koncie zanim Robrt wróci! Nick też raczej nagle nie zacznie wszystkiego wygrywać ( nawet z BMW) mu się nie udawało, więc nie będzie dylematu, co robić jak Kubica się wykuruje. będzie solidna spokojna jazda i gwarancja punktów, nawet niewielu, więc jeśli tylko na testach mu pójdzie, to ja jestem za Nickiem.
10.02.2011 18:34
0
Sory ale muszę się wypowiedzieć.Ktoś się wypowiedział wcześniej że zostali na tym forum sami ''prawdziwi fani f1'' ,ale dlaczego wy ''wszyscy'' tak naskakujecie na bruno? Moim zdaniem nie mam podstaw do stwierdzenia czy jest dobry czy zły,bo nawet ham czy alo gówno by zrobili w hrt.
10.02.2011 18:42
0
Marzę o tym ,aby wzięli Bruno i Witka.Ludzie zastanówcie sie!! Jesli Heidfeld będzie miał udany sezon,zakładając ,że R31 to bolid mogący powalczyć o zwycięstwo,to Robert jak będzie gotowy śmigać w połowie lata,to zespół na niego do końca sezonu nie postawi.Pozwolą Nickoqwi walczyc o dobrą lokatę na koniec.Taka jest niestety prawda.Liczę,że R31 okaże się niwypałem
10.02.2011 19:06
0
ludzie co z Wami? Bruno z Witkiem, bo są kiepscy, R31 okaże się niewypałem ... fani od siedmiu boleści ... Bolid powinien być jak najlepszy, a to gwarantuje teraz tylko Nick, bo ma doświadczenie, w przeciwieństwie do pozostałych kierowców Renaty.
10.02.2011 19:15
0
Nick jest napewno najlepszym kierowcą z pośród wszystkich kierowców zespołu Lotus Renault , ale czy oby miał w sobie tyle iskry by wygrywać wyścigi? Oczywiście nie ujmując jemu
10.02.2011 19:29
0
Ja osobiście uważam ,że Nick jest najlepszą opcją to nie jest może kierowca pokroju Kubicy ,Hamiltona ,Alonso ale to solidny kierowca dysponujący odpowiednim doświadczeniem ,co zresztą pokazał w tamtym roku w Sauberze wskakując na parę wyścigów. On też jest jedynym gwarantem rozwoju bolidu. A domniemania ,że jak będzie miał dużo punktów będzie to coś tam ....coś tam są zupełnie bez sensu. F1 różne rzeczy już widziało. Trzeba poczekać zobaczymy co przyniesie wiosenną porą - zapach palonej gumy ,obłoków spalin i szelest kamieni na podwoziu Witalija. :D Tak czytam te wasze komentarze to widzę jak byśmy byli w pełni sezonu ;P To mi się podoba!!
10.02.2011 19:39
0
mam takie wrażenie że mimo iż Robert nie jest w stanie robić cokolwiek w sprawie wyścigów to i tak chce pomóc zespołowi. Podoba mi się to że ferrari jest w czubie, ciekawy wynik saubera. Mercedes znów daleko. Podobno mają problemy, ale nigdy nic nie wiadomo
10.02.2011 19:51
0
ja w przeciwienstwie do was czuję ogromny cięzar taką pustkę w sobie i chociaz jutro mam egzamin to trudno sie skupic na czyms innym po raz pierwszy chciałbym aby sezon F1 nie rozpoczynał się tak szybko ! Swoją drogą to kiedyś się tak zastanawiałem jak będzie wyglądała F1 bez Roberta czy będzie to to samo teraz juz wiem że nie i obecnie odczuwam to samo co po ostatnim wyścigu poprzedniego sezonu
10.02.2011 19:52
0
chodzi mi o komentarze pod tym newsem
10.02.2011 20:18
0
ja bym się o Mercedesa nie martwił, aero W02 wygląda jakby było nie dokończone, przednie skrzydło mają to samo od 1,5 roku, nawet Brawn coś mówił, że mają jakby drugi bolid, prawdziwy bolid zobaczymy pewnie dopiero w Bahrajnie
10.02.2011 20:38
0
Ja osobiście jestem zdania iż Nick jest dobrym wyborem po pierwsze doświadczony po drugie zna Roberta o wiele lepiej niż Witalij i moze to zaprocentować w rozwijaniu bolidu po trzecie nie padło jeszcze ostatnie zdanie ze strony zespołu i kto będzie startowal u boku Pietrowa dowiemy sie w Bahrajnie. A o powrót Roberta do LR bym sie narzaie nie martwił Lopez zapewnil iz czekac będą tyle ile bedzie trzeba. Więc dla Roberta to potwierdzenie jest czymś co pozwoli mu na spokojne rechabilitowanie się, i powrót do pełni sił, a jak wróci do LR to już pokaże ile jest wart:) Zdrowiej nam Mistrzu
10.02.2011 21:30
0
Jak Pietrow zostanie liderem zespołu to Kubica w nastempnym sezonie będzie na pewno jeżdźił z numerem niższym niż 11
10.02.2011 21:34
0
Massa ja jemu będę kibicował w tym sezonie. Nie potrzebnie daję robić z siebie kierowcę nr 2 w zespole. Pokazał że może być szybszy od Alonso.
11.02.2011 10:27
0
dla mnie i Massa I Alonso to numery jeden w tym sezonie....cieszą mnie dobre wyniki tego pierwszego, i wierzę, ze i ten drugi pokaże na co go stać- stajnia Ferrari ma najlepszych kierowców..., a co do Pietrowa- to trzymam tez za niego kciuki- aby nie popełniał takich głupich błędów co w zeszłym sezonie- jego dobre wyniki przyciągną sponsorów i Robert będzie miał do czego wracać...
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się