Międzynarodowy Komitet Olimpijski wymusi na organizatorach Grand Prix Rosji przesunięcie inauguracji Grand Prix, jeśli tylko zajdzie taka potrzeba. Wszystko w interesie zimowych igrzysk, które odbędą się tu w 2014 roku.
Dyrektor wykonawczy MKOl – Gilbert Felli, nie ma nic przeciwko zorganizowaniu Grand Prix F1 w Soczi, ale tylko w wypadku, kiedy nie wpłynie to na przygotowania do zimowej olimpiady.
„Dobrze, że Rosja i Soczi będą miały wyścig F1. Jednakże, kiedy padnie decyzja o organizacji wyścigu w 2014 roku, chcemy mieć pełen obraz tego przedsięwzięcia. Organizatorzy wyścigu mają w kontrakcie klauzulę, zakładającą przełożenie wyścigu na rok 2015, jeśli MKOl będzie miał jakieś przeciwwskazania.”
13.01.2011 19:45
0
No to czem predzej niech sie zabieraja do roboty. Ciekaw jestem jak w kalendarzu bedze wygladac GP Rosji, blisko do Turcji wiec moze jakos na poczatku albo na koncu sezonu bo jest tez niedaleko do Szejkow :)
13.01.2011 20:08
0
niech spadają na drzewo z mkol F1 ważniejsza niż wyszystko na wt w rosjii jestem pewien ze jakby F1 była co 4 lata to miałaby największą ogladalnosc i zostawiła by w tyle igrzyska i mundial
15.01.2011 11:19
0
Zdążą bez problemu. Jak trochę zwolni robota, to od razu zatrudnią więcej robotników. W końcu ich na to stać.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się