Zespół Renault wydaje się zadowolony, że po raz kolejny oba bolidy punktowały w wyścigu. Robert Kubica finiszował w Abu Zabi na piątej pozycji, podczas gdy Witalij Pietrow na szóstej. Szef zespołu, Eric Boullier, uważa także, że ekipą stać na kolejny krok do przodu w sezonie 2011.
„Jesteśmy zadowoleni z solidnego wyścigu obu kierowców. Robert wykonał świetną robotę wyprzedzając rywali, co sprawiło, że jego strategia zadziałała. Naciskał przez cały wyścig, miał dobre tempo i sądzę, że pokazał wysoką formę. Jeżeli chodzi o Witalija, pojechał dobrze, bez popełniania błędów i po raz kolejny wykorzystał naszych inżynierów, którzy idealnie wstrzelili się ze strategią.”
„To dobry sposób na zakończenie sezonu z obydwoma autami w czołowej szóstce. Ciężko pracowaliśmy w tym roku, aby przesunąć się do przodu. Tempo rozwoju było bardzo duże, mimo że ostatecznym celem jest wygrywania wyścigów i mistrzostw, na koniec sezonu udało się nam wyprodukować dobry bolid. Jestem bardzo optymistycznie nastawiony przed przyszłością i jestem przekonany, że ten zespół i ci ludzie mogą uczynić kolejny krok do przodu w sezonie 2011. Gratulacje dla Red Bull Racing i Sebastiana Vettela za dzisiejsze zwycięstwo w mistrzostwach świata.”
Alan Permane, główny inżynier wyścigowy
„Po ciężkim dniu we wczorajszych kwalifikacjach, jesteśmy bardzo zadowoleni z finiszu na piątej i szóstej pozycji. Przez noc długo zastanawialiśmy się nad opcjami strategii dla Roberta, który miał wolny wybór jeżeli chodzi o opony, gdyż startował z 11 pola. Zadecydowaliśmy, że start na twardych oponach jest akceptowalnym ryzykiem. Ostatecznie okazało się, że to się z nawiązką opłaciło. Mimo że początkowy okres neutralizacji dał miękkiej mieszance trochę odpocząć, pomógł także twardym oponom, które stawały się coraz szybsze.”
„Jeżeli chodzi o Witalija, planowaliśmy zatrzymać się na pierwszym okrążeniu jeżeli wyjedzie samochód bezpieczeństwa i zmienić mu opony na twarde. Dokładnie to zrobiliśmy a on pokazał dobrą formę i po starcie z 10 pola kończył wyścig na szóstym miejscu.”
14.11.2010 21:09
0
9 i 13. Jakbyście przypomnieli kwestię tego skrzydła na WEgrzech, to by było fajnie.
14.11.2010 21:32
0
Nooo!!! Wreszcie Kubica pojechał. Przynajmniej zmazał złe wrażenie z Interlagos...
14.11.2010 21:38
0
Strategia RK bardzo ryzykowna, gdyby wjechał SC parę okrążeń przed zmianą opon Kubicy nie byłoby tak różowo ;)
14.11.2010 21:43
0
37. fabian- Kubica nie miał co zmazywać. W Brazylii strategia nie wyszła (tak samo jak dziś Ferrari) a też i bolid wtedy nie jechał jak trzeba..
14.11.2010 22:15
0
wiec jak bedzie Renault wygladac w 2011? Czy bedzie to Lotus-Renault?
14.11.2010 22:44
0
Jestem bardzo optymistycznie nastawiony przed przyszłością i jestem przekonany, że ten zespół i ci ludzie mogą uczynić kolejny krok do przodu w sezonie 2011. no to Eric Boullier przybił gwóźdz do trumny już na 100 % wiadomo że pietrek bedzie jeżdził
15.11.2010 08:49
0
A ja mam szczerą nadzieję, że dla Roberta znajdzie się miejsce tam, gdzie niedługo poleci parę głów wliczając w to (lub może nie) pana Markiza. Po tym co pokazało w tym sezonie Renault niestety nie można spodziewać się za dużo w przyszłym sezonie: 1. Zaskakująco dobry start = zachwyt Kubicy atmosferą pracy w nowym zespole itp. 2. Druga połowa sezonu (z wyjątkiem Belgii) - zatrzymanie rozwoju tzn. szybki lot w dół = brak wspomnianego wyżej zachwytu Kubicy Niestety dla Renault (czy jak się to wkrótce będzie nazywać) najważniejszą sprawą w tym sezonie było zabieganie o kasę i podejście wyścigów F1 jako wyłącznie kwestii biznesowej nastawionej na zysk, co samo w sobie nie jest przecież niczym złym, ale zapomniano o tym, że nawet najlepsi księgowi nie wygrywają sami wyścigów...
15.11.2010 09:16
0
krótko i zwięźle: 3 czynniki aby kierowca Renault został Mistrzem Świata w 2011r. 1. niezawodny bolid - jest 2. idealny kierowca - jest 3. genialny konstruktor - brak i ten 3 punkt jest najważniejszy co dobitnie pokazał ten sezon tyle w temacie...
15.11.2010 10:54
0
wyścig jak na finał sezonu - bomba, ale szkoda, że Pietrow jeździ tylko dobrze po takich "lotniskach" jak ten tor i w/g mnie żadnej rewelacji z niego i tak to nie robi .....przeciętniak, zresztą chyba jak i całe Renio , które jak do tej pory tylko kasę umie liczyć perfekcyjnie Tylko R.K. wybija się podnosząc reputacje tego buisnesu [Renio-Geni]
15.11.2010 17:20
0
Mam nadzieję, że R31 z wyglądu będzie bardziej przypominał RB6 niż R30... z takim wielkim nosem jaki miało Renault ciężko osiągnąć sukces...
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się