WYNIKI Sakhir [ 02 kwietnia 2019 ]
Poz. | Kierowca | Zespół | Czas | Okr. |
---|---|---|---|---|
1 | M.Verstappen | Red Bull | 1:29.379 | 62 |
2 | M.Schumacher | Ferrari | 1:29.976 | 56 |
3 | L.Norris | McLaren | 1:30,800 | 22 |
4 | R.Grosjean | Haas | 1:30.982 | 42 |
5 | A.Albon | Toro Rosso | 1:31.089 | 71 |
6 | L.Hamilton | Mercedes | 1:31.156 | 77 |
7 | D.Ricciardo | Renault | 1:31.584 | 45 |
8 | L.Stroll | Racing Point | 1:31.964 | 32 |
9 | C.Sainz | McLaren | 1:32.059 | 32 |
10 | A.Giovinazzi | Alfa Romeo | 1:32.067 | 53 |
11 | F.Alonso | McLaren | 1:32.207 | 64 |
12 | P.Fittipaldi | Haas | 1:32.708 | 20 |
13 | R.Kubica | Williams | 1:33.290 | 19 |
14 | D.Kwiat | Toro Rosso | 1:33.653 | 45 |
15 | G.Russell | Williams | 1:33.682 | 27 |
Verstappen najszybszy podczas deszczowych testów w Bahrajnie
Deszcz przeszkodził kierowcom i zespołom w testowaniu na torze Sakhir. Ostatecznie jednak najlepszy czas dnia wykręcił Max Verstappen, wyprzedzając Micka Schumachera.Niestety, nawierzchnia toru Sakhir była czysta tylko przez niecałe 2,5 godziny. Około 10:30 w Bahrajnie zaczęło padać. Po 30 minutach opady ustały, a zespoły oczekiwały na to, aż woda przeschnie. Pogoda nie była jednak łaskawa i później deszcz znów zaczął padać.
Przez kilka godzin żaden samochód nie wyjechał z garażu. Warunki poprawiły się dopiero po godzinie 15, kiedy to wyszło słońce i wysuszyło tor.
W trakcie przerwy pojawiły się informacje o możliwym przedłużeniu sesji. Obiekt w Bahrajnie dysponuje sztucznym oświetleniem i pora dnia nie jest problemem. Ostatecznie jednak zdecydowano, że o godzinie 17 kierowcy będą już wolni.
Oznaczało to, że po przerwie ekipy dostały mniej więcej 1,5 godziny na testowanie swoich bolidów.
Najwięcej okrążeń (77) pierwszego dnia testów przejechał Lewis Hamilton. Spory dystans pokonali także Max Verstappen (62), Fernando Alonso (64) i Alex Albon (71).
Na kilka minut przed końcem wydawało się, że to Mick Schumacher "wskoczy" do nagłówków, ale jego wynik (1:29.976 na oponach C5) poprawił Max Verstappen (1:29.379, C3).
Kierowcy Williamsa prawdopodobnie jeździli bolidem, którym w Bahrajnie ścigał się Robert Kubica, ale są to informacje niepotwierdzone przez zespół i nadal najbardziej wiarygodną rzeczą pozostają słowa Polaka po wyścigu.
Krakowianin przejechał tylko 19 okrążeń i większość czasu przesiedział w garażu z powodu deszczu. Wykręcił 13. wynik (1:33.290, C3). Z kolei George Russell rano także nie pojeździł zbyt wiele (27 "kółek") i z rezultatem 1:33.682 na C3 był na 15. miejscu. Dla Williamsa najważniejsze nie były jednak czasy kierowców, ale odczucia z prowadzenia tego modelu FW42, który spisuje się gorzej.
Jutro drugi dzień testów w Bahrajnie. Na torze pojawią się m.in. Sebastian Vettel i Fernando Alonso. Mick Schumacher tym razem testował będzie w Alfie Romeo. W Williamsie pierwszy raz zasiądzie Nicholas Latifi.
komentarze
1. FanCypis3
Czyżby Michael Schumacher :D. Dobra wiem że chodzi o Micka Schumachera. Byoo
2. FanCypis3
Było by dobrze wiedzieć na jakich oponach pokonali te czasy. Mam nadzieję że Williams jak najszybciej upora się z problemami albo w następnym roku zrobi taki bolid żeby był w stanie rywalizować o punkty. Jestem ciekaw jakie Russell będzie miał porównanie jeśli poprowadzi bolid Williamsa i jeszcze się zastanawiam kto w późniejszej przyszłości przejmie pałke po Patrick Head
3. gery141
Usunięty
4. PBY4
"...aż woda przeschnie..."???? Może odparuje, albo tor przeschnie...
A wracając do tematu. Po prostu testy. Nikt nie napinał szelek. Paru młodych kierowców. Zbieranie danych, czego rezultaty zobaczymy później. Mick Schumacher pokazał się z dobrej strony. Jedyne co jest niezmienne to magiczne 4 sekundy dzielące Williams'a od czołówki. Ale nic. Ja czekam. Nie ekscytuję się w jedną, czy w drugą stronę tylko trzymam za nich kciuki i czekam.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz