Williams zaliczył trudny występ w Meksyku
Kierowcy Williamsa w Meksyku nie zdobyli punktów. Franco Colapinto na mecie po doliczeniu kary za kontakt z Liamem Lawsonem z końcówki wyścigu był 12. Alex Albon z kolei zakończył swój udział w dzisiejszym wyścigu zaraz po starcie, kiedy to zabrakło mu miejsca między bolidami i uderzył w pędzącego po zewnętrznej Yukiego Tsunodę."Mieliśmy dziś dobry wyścig, ale startując z P16 z McLarenem i Red Bullem za mną, wiedziałem, że będzie ciężko. Wczorajsze kwalifikacje były trudne, ponieważ mieliśmy spore problemy z tylnymi oponami, ale zrobiliśmy wszystko, co mogliśmy, aby maksymalnie wykorzystać to, co mieliśmy i zarządzać dostępnymi narzędziami, żeby poprawić balans. Ogólnie wykonaliśmy dobrą robotę, choć nie wystarczyło to, aby zdobyć punkty. Teraz skupimy się na Brazylii, gdzie jako zespół będziemy próbowali walczyć o punkty."
Alex Albon, DNF
"To był trudny wyścig. Nie mieliśmy najlepszego startu, a wszyscy walczyli o tę samą pozycję w pierwszym zakręcie, więc niestety zostaliśmy przyblokowani, ale takie jest wyścigowe życie. Ostatnie tygodnie były ciężkie - wiele incydentów i trochę pecha, więc musimy znaleźć sposób, by się odbić. Patrząc na pozytywy, nauczyliśmy się wiele w ten weekend i w końcu zaczynamy rozumieć i poprawiać pewne problemy z balansem, z którym zmagaliśmy się od kilku wyścigów. Myślę też, że mogliśmy zdobyć punkty dzisiaj, więc mam nadzieję, że odwrócimy sytuację i skupimy się na Brazylii, ostatnim wyścigu potrójnego weekendu."
komentarze
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz