Piastri wbił kolejną szpilę w Strolla
Kierowca McLarena nie omieszkał po raz kolejny dogryźć Lance'owi Strollowi. Tym razem było to pokłosiem jego zachowania przy dublowaniu.Krytyka poczynań Lance'a Strolla przez innych kierowców nie jest żadną nowością w świecie F1. Tym razem takowa pojawiła się po GP Włoch z ust Oscara Piastriego, który nie omieszkał wypunktować jego zachowania przy dublowaniu na 49. okrążeniu.
Wówczas Kanadyjczyk przepuścił Australijczyka przed szykaną Ascariego. Trzymał się jednak zewnętrznej, przez co jego rywal musiał wejść w zakręt od wewnętrznej, nie trzymając się linii wyścigowej. W tym czasie natomiast Piastri gonił lidera wyścigu, Charlesa Leclerca i stracił cenny czas:
"Od razu [po drugim pit-stopie] zapytałem, jakie tempo muszę utrzymywać, by dopaść Charlesa. Potrzebne do tego tempo utrzymywałem na pierwszych paru okrążeniach. Wtedy też byłem optymistycznie do tego nastawiony", przyznał zawodnik McLarena na powyścigowej konferencji prasowej.
"Sporo straciłem jednak czasu za Carlosem [Sainzem], a Stroll jechał tak, jakby to był jego pierwszy wyścig w kartingu i nie wiem, co miał w głowie, kiedy zobaczył niebieską flagę. To kosztowało mnie następną sekundę."
"Ten stint musiał być perfekcyjny, bym wygrał ten wyścig. Te małe kwestie kosztowały mnie trochę. I tak miało to małe szanse powodzenia, aczkolwiek nie było aż daleko od zrealizowania tego. Naciskałem na maksa, by spróbować to zrobić. Nie mogłem jechać szybciej i po prostu nieco zabrakło."
To nie pierwsza taka szpila wbita przez Piastriego w stronę Strolla. Podobną wystosował po pamiętnym manewrze Kanadyjczyka w Chinach, gdzie staranował Daniela Ricciardo.
komentarze
1. TomPo
Wszyscy wiedza, ze gdyby nie to ze tatus posiada zespol, to Strolla juz dawno by w F1 nie bylo. Ten gosc to poziom Sierzanta czy Zhou.
2. hubi7251
@1
Nie zgodzę się, że Stroll to poziom Sierżanta czy Zhou. Wręcz przeciwnie uważam, że ma o wiele większy potencjał na jednym okrążeniu jak i w wyścigach od tych dwóch Panów. Niestety jest coś u Strolla co jest poniżej poziomu tych dwóch Panów, tj. poziom odklejenia umysłowego w trakcie weekendów wyścigowych, czy to na torze czy poza nim.
3. alfaholik166
@2
Na temat Strolla wyraził się kiedyś publicznie jakiś dziennikarz, który nie mając żadnych na to dowodów stwierdził że Lance jest typowym przykładem kogoś z zespołem Aspergera i tak rzeczywiście być może. Takich osób nie należy oczywiście w żaden sposób dyskryminować, tym bardziej, że ich dysfunkcja to nie jest choroba psychiczna czy niepełnosprawność, która uniemożliwiałaby im samodzielne funkcjonowanie. Faktem jest, że te osoby mają nieco zaburzone postrzeganie rzeczywistości przez co ich punkt widzenia może być dość dla tzw. normalnych ludzi dość zaskakujący :) Wiem coś o tym bo mam takiego znajomego i wyjątkowo ciężko się z nim czasami dogadać. jeżeli do tego dochodzi pełnia księżyca to już takich ludzi w ogóle lepiej zostawić w spokoju ;-)
4. kiwiknick
A gdzie jest napisane, że musi go przepuścić po lini wyściogwej?
Przepuściłgo odrazu
5. alfaholik166
@4.
W sumie bardzo słuszna uwaga, dotycząca kwestii, której taki Lance Stroll przy całym swoim "zakręceniu" jest oczywiście doskonale świadomy. Zazwyczaj osoby z Aspergerem to wcale nie są głupi ludzie, są po prostu bardziej rzeczowi i zasadniczy, przez co komunikacja z nimi odbywa się na nieco innym poziomie.
6. giovanni paolo
Oj oskarek, imię zobowiązuje. Stroll zastosował się do niebieskich flag. To, że jeździsz dla zespołu, który notuje lepsze wyniki i ty też notujesz lepsze wyniki nie daje ci prawa, do szydzenia z innych kierowców z pozycji "osoby która wysoko ukończyła wyścig". Bianca Bustamante, tak samo zresztą związana z mclarenem jak oskarek, kilka miesięcy temu posądziła Strolla jakoby miał autyzm, szybko dostała linijką po palcach by tak nie robić. Teraz druga osoba ze środowiska mclarena czepia się zachowania młodego Strolla. Coś dziwnego dzieje się z indoktrynacją młodych osób w mclarenie.
7. ekwador15
tylko jak patrzec na wyniki Alonso, to kilka razy Stroll go pokonal :D taki Alonso powinien go do zera albo prawie zawsze pokonywac. Stroll najgorszy kierowca w stawce.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz