Ferrari wystartuje do domowego wyścigu z pierwszego rzędu
Zespół Ferrari do domowego wyścigu będzie ruszał z pole position po raz pierwszy od 2010 roku. Na torze Monza nieoczekiwanie pierwsze pole startowe wywalczył Kimi Raikkonen, który po raz ostatni z takiego miejsca ruszał do wyścigu podczas GP Monako w 2017 roku."Bolid dobrze spisywał się przez cały weekend i wiedzieliśmy, że stoczymy tutaj zaciętą walkę. Wszystkie trzy sektory były kluczowe. Jak do tej pory różnica między czołową trójką była bardzo mała, więc pozostawało jedynie pytanie komu uda się pojechać dobrze i dzisiaj byłem to ja! Wspaniale jest stanąć na pole position przed domowym wyścigiem i przed tifosi. Gdy jeździmy nie słyszymy ich, ale widzimy ich pozdrawiających nas a oni przekazują nam mnóstwo wsparcia. Jako zespół wykonaliśmy świetną robotę. Nie mogliśmy zrobić tego lepiej. Cieszę się z tego wyniku, ale niestety on nic nam nie gwarantuje jutro. Połowa roboty została wykonana, ale to jutro jest ten najważniejszy dzień. Z całą pewnością mamy dobre auto i najlepszą możliwą pozycję startową. Wyścig jest długi i wiele może się wydarzyć. Musimy wykonać perfekcyjnie naszą robotę. Liczę, że jutro będziemy mieli kolejny dobry dzień."
Sebastian Vettel, P2
"Jestem trochę rozczarowany, gdyż nie zdobyłem dzisiaj pole position i popełniłem kilka błędów. To nie było miłe, ale zablokowanie pierwszego rzędu to wspaniały wynik dla zespołu. Jutro powinniśmy mieć dobrą prędkość i mam nadzieję, że będziemy mieli dobry start, który tutaj w szczególności jest bardzo ważny. Wyścig jest długi i wszystko może się wydarzyć, ale będziemy ciężko pracowali i damy z siebie wszystko. Bolid jest mocny, więc powinno być w porządku. Cieszę się z tego wyniku, tak samo jak tifosi i liczę, że jutro uzyskamy taki sam rezultat."
komentarze
1. husaria
Oj Sebastian, oj oj ! A gdzie gratulacje dla Kimiego ? Wiadomo, że zespoł stawia na Ciebie, dlatego tym bardziej powinnieneś docenić wyczyn kolegi z zespołu.
2. Del_Piero
Scenariusz nr 1 - VET wyprzedza RAI na starcie, ten z kolei przyblokuje HAM i ten musi poczekać na spieprzoną strategię Ferrari w pitstopach. Po nim oczywiście HAM wyjeżdża przed RAI i będzie próbował naciskać VET, więc Ferrari mówi RAI przez radio by przycisnął.
Scenariusz nr 2 - RAI utrzymuje 1 miejsce i ma jakieś 1,5-2 s przewagi. VET płacze przez radio, że nie ma czystego toru, więc każą Kimiemu samemu się domyślić co ma zrobić (patrz Hockenheim).
Scenariusz nr 3 - RAI odjeżdża VET poza zasięg jego wzroku (3-5 s lub więcej). Team Order odpada, więc Ferrari podetnie RAI lub po prostu pistolet do dokręcenia kół nie będzie działał jak należy. Ewentualnie zastosują patent rodem z 2007 roku i RAI spadnie z podnośnika (patrz BMW Sauber).
3. sliwa007
Oj Kimi, Kimi. Teraz Ferrari musi główkować jak tu zamienić pozycję swoich zawodników a mieli mieć wolny wieczór. Żeby zachowywać się tak niekoleżeńsko? I to jeszcze na Monzy? Nieładnie...
Start wyścigu może być ciekawy, być może to będzie jedyna walka na torze jaką zobaczymy w tym wyścigu w wykonaniu zawodników Ferrari i Mercedesa. Warto być punktualnie przed telewizorami.
Krytyka na Vettelu trochę na wyrost. Wiadomo, że tuż po kwalifikacjach emocje są gigantyczne i nie jest to odpowiedni moment do składania gratulacji.
4. Orlo
Gratki Kimi! @elin, gdzie jesteś? Pewnie już pijana :P
5. mafico
Ferrari musi ogarnąć kierowców żeby się nie pozabijali na starcie. Zapewne powiedzą Vettelowi żeby wystartował grzecznie i koncentrował się na blokowaniu mercedesów. Potem będą mieli "różne strategie" albo pitstop sie przedłuży
6. mcjs
Gratki dla Ferrari, jutro liczę na dublet, kolejność obojętna :)
7. nonam3k
2. Senariusz nr 2 :) Niestety kimi jest szybki tylko na 1 kółku , w wyścigu już nie błyszczy
8. Fanvettel
Forza Ferrari !!
Jutro licze na dublet ale myślę ze tuz po starcie Kimi i Seb zamienią sie miejscami .
9. Vendeur
@4. Orlo - już dawno gratulowała w głównym newsie.
10. elin
@ Vendeur
Ano tak - inaczej być nie mogło ;-)
@ Orlo - ;-))
No proszę, wreszcie się odezwałeś, tylko czy trzeba było czekać aż na PP Kimiego żeby przywołać Ciebie znowu na forum ? Ale jak widzę nadal jesteś w doskonałej formie - co cieszy :-). Tylko wiesz - ja kibicuję Finowi, a nie podzielam Jego zamiłowanie do " % " ;-P.
PP jest ważne, jednak dopiero wynik po wyścigu się liczy ... a ten może już nie być tak radosny, szczególnie jeśli do rywalizacji " wtrąci " się zespół. Oficjalnego TO pewnie nie będzie, ponieważ to wywoła zbyt dużą krytykę pod adresem Ferrari. Wszystko raczej zostanie przeprowadzone w " białych rękawiczkach " i Sebastian na mecie przed Kimim. Chociaż chciałabym się mylić ...
11. Mark73
Po pierwszym stincie wyjadą w odwrotnej kolejności niz startowali.
12. XandiOfficial
@7 nawet jeśli go czysto wyprzedzi, 75% tego forum dopowie sobie "Ich" prawdę
13. FanHamilton
Kimi wygraj to bo to jest okazja dla ciebie.
14. DarkTomd
Niestety prawdopodobnie jest to ostatni wyścig na Monzie dla Kimiego. Podobno w ostatniej chwili Ferrari zmieniło zdanie i podpisze umowę z Leclerciem na sezon 2019. To tłumaczy brak informacji o przedłużeniu umowy z Finem.
15. mafico
@12 czysto czy nie czysto. Jezeli "pozwola" Raikonenowi dojechac na P1 sa głupi :). A Fin w koncu musi sie na coś przydać i zacząć przyjeżdżać przed Hamiltonem...
16. mark.
WOW! Za PP dla Kimiego brawa! Szkoda tylko że Ferrari zrobi wszystko aby uspokoić Seba i Kimi będzie musiał oddać pozycje, chyba że problem sam się rozwiąże na starcie.
Tylko niech Seb niczego nie zniszczy na starcie i niech się nie okaże że po 1. zakręcie nie będzie już żadnego bolidu Ferrari na torze.
17. ferrus
Jeśli nic się nie wydarzy w pierwszym zakręcie to po pit stopie Seb wyjedzie przed Kimim.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz