2010-10-24
Najlepszy rezultat Liuzziego w sezonie
Szóste miejsce Vitantonio Liuzziego jest jego najlepszym rezultatem w tym sezonie. Włoch porównuje dzisiejszy wyścig do tegorocznej rundy rozgrywanej w Australii, kiedy po starcie z P13 udało mu się awansować na P7. Wyścig Adriana Sutila był pokrzyżowany przez problemy z hamulcami w jego VJM03. Niemiec wielokrotnie wypadał z toru, a za kolizję z Kamiu Kobayashim został ukarany przesunięciem o 5 pozycji na starcie do GP Brazylii.R E K L A M A
Adrian Sutil
„Warunki podczas całego wyścigu były bardzo trudne, a start za samochodem bezpieczeństwa był dobrą decyzją. Kiedy tor nieco przesechł, zjechałem do alei serwisowej aby resztę wyścigu przejechać na przejściówkach. Po prostu cały czas miałem problemy z hamulcami. Były tak mocne, że za każdym razem blokowałem koła i bardzo trudno było jechać równym tempem. Wiele razy wyjeżdżałem poza tor, blokowałem koła, wyprzedzałem innych i chwilę później wypadałem z toru. W końcówce spróbowałem wyprzedzić Kobayashiego, ale straciłem panowanie nad bolidem w miejscu, w którym było więcej wody, niż się spodziewałem – uderzyłem w jego bok. Nie jestem zadowolony, to nie był dobry wyścig w moim wykonaniu, ale cieszę się, że zespół dobrze się spisał, a Tonio zajął szóste miejsce. Teraz czekam na kolejny wyścig w Brazylii”.
Tonio Liuzzi
„Co za szalony wyścig, coś jak Australia na początku sezonu, prawdziwą przyjemnością było znaleźć się tutaj. Przełożenie startu było dobrą decyzją, ponieważ na torze było bardzo dużo wody. Niestety, wiele okrążeń musieliśmy pokonać za samochodem bezpieczeństwa, ale tor był tak śliski, że hamowanie naprawdę sprawiało problemy. Potem było jak w nocnym wyścigu bez żadnego oświetlenia, a światełka na kierownicy były niemal oślepiające! Mimo niskiego poziomu przyczepności, udało mi się wejść w dobry rytm i dowieźć świetny rezultat dla zespołu. Po całym pechu, który spotkał nas w tej części sezonu, świetnie powrócić do walki i do strefy punktowej, powiększając naszą przewagę na Williamsem i ustawiając się na dobrej pozycji przed dwoma ostatnimi wyścigami”.
„Warunki podczas całego wyścigu były bardzo trudne, a start za samochodem bezpieczeństwa był dobrą decyzją. Kiedy tor nieco przesechł, zjechałem do alei serwisowej aby resztę wyścigu przejechać na przejściówkach. Po prostu cały czas miałem problemy z hamulcami. Były tak mocne, że za każdym razem blokowałem koła i bardzo trudno było jechać równym tempem. Wiele razy wyjeżdżałem poza tor, blokowałem koła, wyprzedzałem innych i chwilę później wypadałem z toru. W końcówce spróbowałem wyprzedzić Kobayashiego, ale straciłem panowanie nad bolidem w miejscu, w którym było więcej wody, niż się spodziewałem – uderzyłem w jego bok. Nie jestem zadowolony, to nie był dobry wyścig w moim wykonaniu, ale cieszę się, że zespół dobrze się spisał, a Tonio zajął szóste miejsce. Teraz czekam na kolejny wyścig w Brazylii”.
Tonio Liuzzi
„Co za szalony wyścig, coś jak Australia na początku sezonu, prawdziwą przyjemnością było znaleźć się tutaj. Przełożenie startu było dobrą decyzją, ponieważ na torze było bardzo dużo wody. Niestety, wiele okrążeń musieliśmy pokonać za samochodem bezpieczeństwa, ale tor był tak śliski, że hamowanie naprawdę sprawiało problemy. Potem było jak w nocnym wyścigu bez żadnego oświetlenia, a światełka na kierownicy były niemal oślepiające! Mimo niskiego poziomu przyczepności, udało mi się wejść w dobry rytm i dowieźć świetny rezultat dla zespołu. Po całym pechu, który spotkał nas w tej części sezonu, świetnie powrócić do walki i do strefy punktowej, powiększając naszą przewagę na Williamsem i ustawiając się na dobrej pozycji przed dwoma ostatnimi wyścigami”.
komentarze
1. mtz
Sutil - dzikus :D Liuzzi dobry wyścig :D
2. Ravfaaaaa
Liuzzi pojechał dzisiaj bardzo dobry wyścig. Natomiast Sutil - szkoda słów, Nakajima by się nie powstydził...
3. owadd
Sutil twierdzi że miał kotwicę a nie hamulce. W takiej sytuacji trzeba go jednak chociaż trochę usprawiedliwić. Tylko w takim razie dlaczego w ogóle kontynuowała jazdę...?
4. koal007
Chłopaki walczą, pokazują się z dobrej lub gorszej strony. Force dzięki punktom Toniego jest w kl. konstruktorów 3 pkt. przed Williamsem, a to jest sporo więcej kasy od FIA.
5. pjc
Liuzzi dokonał cudu.
Strategia zespołu FI perfekcyjna.
Brawo.
6. cyk
Tonio wreszcie pojechał tak jak nalezy. Miał świetny poczatek sezonu a potem niestety było coraz gorzej. Dziś w wyścigu moze uratował swoja posade bo nigdy nie wiadomo jak mocne nerwy ma Pan Mallya i moglby sie wkrzyc po kolejnym słabym występie(np Pan Eric z Renault jest bardzo spokojnym człowiekiem a po kolejnym wypadku Viti jego poker face był doskonały :)
Moze Sutil miał problemy z hamulcami ale jego manewr pod koniec wyscigu kiedy to atakował Kamuiego i zjechal na strasznie mokrą częśc toru był żenujący :)
7. fotoman
Sutil pokazał, jaki z niego osioł, jak miał problemy z hamulcami - to po co ryzykował?? dupa nie kierowca - tyle w temacie, takich sie powinno eliminować z F1, bo nie dojrzeli
8. fotoman
..aa i jeszcze dodam - skora ja, siedziąc przed telewizorem, sek przed wyrąbaniem powiedziałem synowi:" patrz! Sutil zaraz sięc wyrąbie (nagła zmiana kierunku ataku na Kobayashiego) potrafilem przewidzieć kolizje, to o czym to świadczy? jasnowidzctwo, czy mój geniusz? odp. ->ani jedno, ani drugie, po prostu GŁUPOTA Sutila
9. krzysiek000
7. fotoman Człowieku, dlaczego tak po nim jedziesz? Ja tam mam dla niego szacunek że jechał pomimo tego problemu. Więcej tego nie rób bo pokazujesz swoją niską kulturę.
10. fotoman
9.masz prawko?, jesteś kierowcą?, po tym komentarzu śmiem twierdzic, że nie- więc nie masz zielonego pojęcia, jakim zagrożeniem był Sutil i jego bezmyslnośc i ignorancja, ta kara, która dostał - to stanowczo za mało
11. Skoczek130
Tonio na pewno pozostanie kierowcą FI na następny sezon! Co do drugiego fotela, wszystko zależy od poczynań Sutila. ;)
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz