2024-05-06
Stake Sauber zalicza kolejny nieudany weekend
Stake Sauber i Williams to ostatnie dwa zespoły w stawce, którym po sześciu pierwszych wyścigach sezonu nie udało się zdobyć ani jednego punktu. W sobotnich kwalifikacjach obaj kierowcy szwajcarskiego zespołu odpadli w pierwszej części czasówki. Brakuje im nie tylko tempa kwalifikacyjnego, ale i wyścigowego. Sytuacja nie wygląda dla nich dobrze, ale mają nadzieję na poprawę i walkę o punkty po wprowadzeniu nowego pakietu na Imoli.R E K L A M A
Valtteri Bottas, P16
"Dobrze było spróbować czegoś odmiennego ze strategią, zważywszy na to z której pozycji startowaliśmy. Niestety moment, w którym wyjechał samochód bezpieczeństwa nie był dla nas odpowiedni. Nie mieliśmy takiego tempa, jakiego oczekiwaliśmy, więc nie mogliśmy nic zrobić, by przebijać się w górę stawki. W ten weekend wiele się nauczyliśmy. Będziemy mieli kolejną szansę za dwa tygodnie na Imoli, na torze z zupełnie inną charakterystyką. Planujemy też przywieźć tam nowe części, co powinno pomóc. Tak jak widzieliśmy w ten weekend, dookoła nas jest bardzo ciasno, więc nawet najdrobniejsze różnice mogą wiele zmienić".
Zhou Guanyu, P14
"Spróbowaliśmy wszystkiego. To był ciężki wyścig, który był dla nas bardzo podobny do wczorajszego Sprintu, z dobrym pierwszym przejazdem. Niestety utknąłem za Alexem [Albonem] i, pomimo że wykorzystywałem naszą przewagę w zakrętach, nie mogłem doścignąć go na prostej. Nawet korzystając z DRS-u nie mogłem zbliżyć się na tyle, żeby wykonać pełny manewr. Cały czas ciężko pracujemy. W odróżnieniu od niektórych naszych rywali nie wprowadziliśmy żadnego dużego pakietu poprawek od dwóch wyścigów, ale zespół wkłada w to duży wysiłek. Jesteśmy pewni, że nasze następne poprawki, które przywieziemy już na Imolę, będą sprawować się tak jak się spodziewamy i mamy nadzieję, że pozwolą nam powalczyć o punkty".
"Dobrze było spróbować czegoś odmiennego ze strategią, zważywszy na to z której pozycji startowaliśmy. Niestety moment, w którym wyjechał samochód bezpieczeństwa nie był dla nas odpowiedni. Nie mieliśmy takiego tempa, jakiego oczekiwaliśmy, więc nie mogliśmy nic zrobić, by przebijać się w górę stawki. W ten weekend wiele się nauczyliśmy. Będziemy mieli kolejną szansę za dwa tygodnie na Imoli, na torze z zupełnie inną charakterystyką. Planujemy też przywieźć tam nowe części, co powinno pomóc. Tak jak widzieliśmy w ten weekend, dookoła nas jest bardzo ciasno, więc nawet najdrobniejsze różnice mogą wiele zmienić".
Zhou Guanyu, P14
"Spróbowaliśmy wszystkiego. To był ciężki wyścig, który był dla nas bardzo podobny do wczorajszego Sprintu, z dobrym pierwszym przejazdem. Niestety utknąłem za Alexem [Albonem] i, pomimo że wykorzystywałem naszą przewagę w zakrętach, nie mogłem doścignąć go na prostej. Nawet korzystając z DRS-u nie mogłem zbliżyć się na tyle, żeby wykonać pełny manewr. Cały czas ciężko pracujemy. W odróżnieniu od niektórych naszych rywali nie wprowadziliśmy żadnego dużego pakietu poprawek od dwóch wyścigów, ale zespół wkłada w to duży wysiłek. Jesteśmy pewni, że nasze następne poprawki, które przywieziemy już na Imolę, będą sprawować się tak jak się spodziewamy i mamy nadzieję, że pozwolą nam powalczyć o punkty".
komentarze
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz