Mercedes zadowolony z treningów
Kierowcy Mercedesa po dzisiejszych sesjach treningowych byli zadowoleni. Nico Rosberg w drugiej sesji osiągnął drugi czas, był zadowolony z pracy nad ustawieniami bolidu, a Michael Schumacher stwierdził, że treningi przebiegały lepiej, niż sam to zakładał.„Poszliśmy do przodu jeżeli chodzi o ustawienia bolidu, próbowaliśmy nowych rozwiązań, wszystko poszło dobrze. Pod koniec drugiej sesji trochę nie pasował mi balans bolidu, było za dużo nadsterowności, musimy znaleźć tego przyczyny. Długie przejazdy poszły całkiem dobrze, mając na uwadze pracę, jaką wykonał Michael, powinniśmy być na dobrej pozycji jeżeli chodzi o porównanie opon. Ogólnie wygląda na to, że wszystko jest podobnie jak w Malezji, jeżeli chodzi o naszą prędkość w porównaniu do innych, ale musimy poczekać, zobaczymy jak wszystko ułoży się jutro.”
Michael Schumacher
„Dzisiejsze sesje treningowe poszły lepiej niż się spodziewałem. Bolid prowadził się dobrze, wygląda na to, że wykonaliśmy mały krok w przód. Zastosowaliśmy pewne poprawki, włączając w to nowe tylne skrzydło, to nam pomogło. Jestem więc spokojny przed resztą weekendu, nawet pomimo tego, że po tym wyścigu klasyfikacja nie ulegnie wielkiej zmianie. Rano miałem trochę pecha, przebiłem tylną oponę, więc musieliśmy używać tej, przeznaczonej na drugą sesję. To oznaczało, że na drugą sesję miałem tylko trzy nowe opony, ale i tak wszystko pracowało dobrze.”
komentarze
1. Filmmusic90
Wyniki piątkowych sesji wyjete praktycznie zywcem z Malezji, uklad sil pozostal bardzo podobny, jesli nie bedzie nieprzewidzianych sytuacji z pogoda i na torze to miejsca 3-6 sa bardzo prawdopodobne. Renualt zostalo w mojej opinii troche z tylu, chyba przestrzelili poprawki, a Force India wciaz trzymane na bezpieczna odleglosc. Jezeli Schumi naprawde czuje sie dobrze w samochodzie, to moze to byc najbardziej owocny wyscig tego sezonu dla Mercedesa. Rosberg wyglada wszakze bardzo pewnie. Red-Bull moim zdaniem wciaz nieosiagalny (15-20 sek. na przestrzeni calego wyscigu), Ferrari slabnie z wyscigu na wyscig i jest do ugryzienia, podobnie jak McLaren, ktory caly czas pozostaje maly kroczek z przodu, ale ma Hamiltona, ktory jest bardzo nieprzewidywalnym kierowca i przede wszytskim zbyt nerwowym. Dobrze byloby zaznaczyc mocno obecnosc w czolowce przed Rewolucja Barcelonska. Pierwsze marzace mi sie podium mistrza mogloby mu bardzo pomoc, szczegolnie w sferze psychicznej. Oby...
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz