Ferrari: "potrzebujemy pomocy"
Jean Todt przyznał, że Ferrari potrzebuje pomocy innych zespołów- Ferrari samo sobie z Renault nie poradzi."Potrzebujemy jakiś bolidów między nami, kiedy jesteśmy na prowadzeniu, a Alonso. Spowoduje to większą stratę punktową Hiszpana. Tak więc potrzebujemy pomocy naszych rywali". Powiedział Todt.
Schumacher będzie szukał kolejnej szansy do odrobienia punktów podczas najbliższego GP w Niemczech. Nie będzie to zadanie łatwe, gdyż Alonso przyznał, że chce w końcu wygrać wyścig. Zapowiedział, że tym razem Schumacher dojedzie na metę za nim. Schumacher natomiast jest pewny, że to on będzie przed Alonso. Ma również nadzieję, że jego kolega z zespołu- Filipe Massa, jak i kilku innych zawodników również będzie przed Alonso. Sam Schumacher przyznał, że ostatnie testy, jak i wyścig we Francji pokazał, że jest to możliwe.
Zbliżający się wyścig będzie również bardzo ważny dla Schumachera z innego powodu. Jak stwierdził jego manager Willi Weber, to po tym wyścigu Michael podejmie decyzję, czy będzie w F1 w przyszłym sezonie. Weber przyznał, że wszystkie pytania o przyszłość Schumachera są denerwujące i działają mu na nerwy. „Musiałem ze 300 razy odpowiadać na podobne pytanie podczas GP na torze Nuerburgring. To denerwujące. Poziom zainteresowania tym tematem jest trochę za duży. Nie rozumiem tego”
Niki Lauda stwierdził natomiast: „Nie widzę powodu, dlaczego Schumacher miałby teraz rezygnować. Jest w świetnej formie, ma świetny bolid, a rywale nie są zbyt silni.”
komentarze
1. bolid
ta a lauda jakis czas temu gadal ze schumi powinien odejsc.
2. tomeczek
gadal tak jak nie bylo walki w wyscigach:> Teraz jest ciekawie i emocjonujaco ale szala przechyla sie na strone ferrari i szumiego i jest g00d
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz