Mieszane uczucia w Red Bullu
Zespół Red Bull Racing zakończył kwalifikacje z mieszanymi uczuciami. Z jednej strony Mark Webber wystartuje jutro z pierwszej linii, z drugiej - Sebastian Vettel nie przeszedł nawet do Q2."To była bardzo trudna sesja, szczególnie w Q1, gdy warunki były naprawdę złe. Samochód był wtedy trudny w prowadzeniu, ale przeszliśmy to. Po restarcie kwalifikacji tor był dla nas bardziej przychylny i byłem w stanie być bardziej konkurencyjny. Nie było zbyt komfortowo podczas pierwszego przejazdu na torze, ale potem pojawiła się przyczepność, a czasy były dość dobre. W Q3 zmieniałem się w czołowej trójce, od pierwszego po trzecie miejsce. Wolałbym być na pole, ale popełniłem błędów. Uważam, żen ie jest łatwo zrobić sześć perfekcyjnych okrążeń w tych warunkach, ale jestem bardzo zadowolony z tego jak jechałem, a goście w garażu zrobili wspaniałą robotę. Gratulacje dla Rubensa za pole position w domu."
Sebastian Vettel:
"Nie jestem zadowolony, to bardzo rozczarowujące. Powinno być lepiej, ale było trudno w tych warunkach. Była chwila, gdy tor był najszybszy, ale nie mogliśmy z tego skorzystać z powodu korków. Potem gdy mieliśmy pusty tor pod koniec sesji mocno padało i było za dużo wody, wiec niemożliwe było poprawienie czasu. To nie najlepsza pozycja do startu, liczyliśmy na więcej, ale takie jest życie i musimy to zaakceptować."
komentarze
1. przemo_95
w koncu panowie z RBR sie pomylili tak myslalem ze kiedys bedzie ten blad w kazdym teamie
2. tomek1255
Vettel zachował sie po kwalu jak mały dzieciak, coś w stylu "ciocia o imieniu Aura zabrała mi tytuł to rzuce sobie kierownicą w moich mechaników". Nigdy za nim nie przepadałem, a jesli chodzi o dzisiejszy dzień to chyba jednak coś zawalił- warunki były raz lepsze raz gorsze ale jak widać można było osiągać przyzwoite czasy, debiutant Kobayashi był chyba 7 w Q1 co jest znakomitym osiągnięciem.A Vettel? heh.... I jeszcze to zachowanie na koniec Q1..... zero taktu i sportowego zachowania... No comment
A Webber brawo za 1wszy rząd, choć liczyłem troche na PP, mam nadzieję ze wygra jutro.
3. Gosu
Faktycznie Vettle miał focha, kiedy podpisywał autografy mało się nie rozpłakał.
Brawa dla looozaka z Australi, najlepsze kwalifikacje w życiu chyba.
4. Shotgun
Ciężko będzie Vettelowi o punkty. Jedynie dobra taktyka zrobi swoje. Będzie walka z Buttonem...
5. niza
Ja się nie dziwię, że był wkurzony na maxa! Nie wiem w sumie czy przez własny błąd czy przez zwykłego pecha ale w tym momencie na 99% stracił szanse na tytuł. Pokazał swoje prawdziwe emocje, już wolę coś takiego niż robienie dobrej miny do złej gry i pokazywanie sztucznie, że nic się nie stało.
Trochę mi go szkoda, bo liczyłam na to, że to właśnie on zagrozi Buttonowi, teraz pozostaje liczyć tylko na Baricza
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz