Zespoły nie zgodzą się na 14 ekip?
Jak informuje Autosport, zespoły planują odrzucić możliwość rozszerzenia stawki do 28 samochodów w przyszłym sezonie, przez co przyszłość BMW Sauber będzie zależeć od ewentualnego wycofania się jednej z nowych ekip.Jednakże Frank Williams powiedział, że jego zespół zablokuje rozszerzenie stawki do 14 ekip.
"Będę powtarzał to co mówiłem: Powinno być tylko 13 zespołów, tak zawsze było. Sugeruję, by byli pierwszym zespołem rezerwowym. Nie jest logiczne, by zmieniać nagle zasady dla jednej osoby."
Williams przyznał także, że na jego decyzję wpływa fakt, że jest wiele niewiadomych odnośnie nowych właścicieli ekipy, grupy Qadbak.
"Gdyby Ferrari zdecydowało się odejść w połowie sezonu i chciało wrócić, znaleźlibyśmy sposób by przejść zasady. Ale to zespół, który jest własnością kogoś, kogo nie znamy i nic nie wiemy o ich planach. Kupili Notts County i wtedy FA - co mówili? Nie jesteśmy zadowoleni, do póki nie znamy właścicieli i ich planów. Chcielibyśmy je znać."
Szef McLarena Martin Whitmarsh wierzy, że decyzja o blokowaniu rozszerzenia stawki nie oznacza, że BMW Sauber nie wystartuje w przyszłym roku, gdyż są wątpliwości odnośnie nowych ekip.
"FOTA obawia się, że mamy sztuczną debatę, gdyż jest mocne podejrzenie, że nie będzie 14 zespołów, a może będzie ich nawet mniej, niż 13."
"Uważam, że 14 ekip to zbyt wiele, ale osobiście zgodzę się wspierać Saubera. Po pierwsze, bo na to zasługują, a po drugie, bo nie sądzę, by było 14 ekip w przyszłym roku."
komentarze
1. mariusz-f1
No i ok , Robert do Renault albo Toyoty a niemcy niech idą na zasiłek dla bezrobotnych ! Szkoda mi tylko pana Saubera ...
2. leo_
Ja zycze sauberowi wszystkiego najlepszego. Robert chyba jednak nie do Toyoty. Tak mówi jego ojciec. Ciekawe czy się rzeczywiście orientuje, bo zdaje się, że Robert trochę się odizolował.
3. baranq
nie tyle odizolował co myśle ze jego ojciec specjalnie nie chce mówić wszystkiego, no bo to byloby wobec KUB troszke nie fairplay, w momencie gdy KUB nic nie zdradza o swojej przyszłości :)
4. adrianos
Mam pytanie. Jeśli np.Toyota wycofa się z f1 i sprzeda zespół to kto będzie miał pierwszeństwo startu, Sauber czy zespół stworzony na gruzach Toyoty?
PS. Wcale nie życzę Toyocie wycofania się z F1, chciałbym nawet, żeby się do nich KUB załapał.
5. kempa007
To jest juz w gestii FIA bo tego przepisy nie ujmuja, mysle, ze jezeli Toyota podeszlaby do sprawy w sposob odwrotny do BMW, czyli najpierw znalazla kupca, a pozniej oglosila odejscie z F1 to zostalby zespol Toyoty. Co prawda taki scenariusz jest malo realny.
6. chance
Pierwszeństwo startu miałby chyba spadkobierca Toyoty - mają podpisane Concorde Agreement, a Sauber nie...
7. fezuj
4. adrianos - gruzy Toyoty bo mają podpisany concorde agreement
8. redux
Czy jest w tym roku jakakolwiek decyzja, wobec której Williams nie stawałby okoniem? To już tradycja jakaś.
9. Majki35
Tradycja chyba tak a jak oni mieli by jakiś problem to pewnie by chcieli by ich inne zespoły poparły
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz