Toyota po kwalifikacjach
Timo Glock wystartuje do jutrzejszego wyścigu z ósmej pozycji, a jego partner z Toyoty, Jarno Trulli, z jedenastej. Oto reakcje po trudnych i wymagających kwalifikacjach w Singapurze."Zrobiłem wszystko co mogłem i jestem zadowolony z ósmego miejsca. Moje okrążenie w Q2 było bardzo dobre i była to miła niespodzianka, być tak konkurencyjnym, gdyż mieliśmy wcześniej trochę trudności. Poprawiliśmy stabilność samochodu całkiem mocno, gdyż nie pasowała idealnie do pofałdowanej nawierzchni, więc satysfakcjonujące było zakwalifikowanie się do czołowej dziesiątki. Prawdziwym wyzwaniem jest zrobienie tu perfekcyjnego okrążenia w kwalifikacjach, gdyż poziom przyczepności zmienia się z zakrętu na zakręt, a warunki pogodowe są ekstremalne - jest tu bardzo gorąco w kokpicie. Oczekuję, że wyprzedzanie będzie tu bardzo trudne, ale jesteśmy na dobrej pozycji do wyścigu. Jestem zadowolony z rezultatu.
Jarno Trulli:
"To była trudna i frustrująca sesja kwalifikacyjna. Nie miałem takiej przyczepności czy czucia samochodu, jak chciałem i dlatego nie dostałem się do Q3. Mieliśmy trochę problemów w czasie całego weekendu na tym torze, a wyboje nam nie pomogły, ale ciągle rozczarowujące jest niezakwalifikowanie się w czołowej dziesiątce. Robiłem co w mojej mocy, ale czas okrążenia był niewystarczający. Jutro będę cisnął jak to możliwe i zobaczymy co zdołamy zrobić."
Pascal Vasselon:
"Warunki w kwalifikacjach były wyzywające. Jeśli chodzi o opony, sytuacja była trochę nieoczekiwana, gdyż nie było jasno preferowanej mieszanki na kwalifikacje i użyliśmy obu, finiszując na twardszej. Na wyścig decyzja jest łatwiejsza. Chodziło dziś o zrobienie okrążenia we właściwym momencie, ale to nie było takie oczywiste, szczególnie w pierwszej fazie kiedy było wiele samochodów na torze. W pewnym momencie byliśmy bliscy niewydostania się z Q1, ale koniec końców udało się całkiem dobrze i przeszliśmy oboma samochodami. Timo zrobił bardzo dobrą robotę wchodząc do Q3 relatywnie łatwo, a ósma pozycja startowa jest obiecująca. Jarno miał trudny weekend, ale mieliśmy nadzieję, że wyciśnie coś jeszcze z samochodu w kwalifikacjach. Zrobił to, ale był tuż za czołową dziesiątką. Start z 11 pozycji może być bardzo interesujący, gdyż mamy możliwość wyboru poziomu paliwa w jego samochodzie."
komentarze
1. walerus
sorry ale - toyota jechała tu jak ciota.....
2. david9
toyota ostatnio troche bezbarwnie jeżdzi. O ile na początku sezonu Glock praktycznie nieistaniał a Trulli zaskakiwał pozytywnie to teraz już od pewnego czasu role sie jakby troche odwróciły
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz