Red Bull po treningach
Pomimo wypadku na początku pierwszego treningu Mark Webber wydaje się być zadowolony z toru i dzisiejszych treningów. Jego partner z Red Bull Racing, David Coulthard, nie podziela jednak optymizmu Australijczyka i spodziewa się wielu wypadków w trakcie weekendu."To fajny tor, zrobili tu dobrą robotę. Moja pierwsza sesja była dużo za krótka, gdyż wjechałem w małą szykanę trochę zbyt mocno i uderzyłem w ścianę. Powinienem był wybrać drogę wyjazdową, ale to już wiedza po fakcie. Uszkodziłem przedni prawy róg auta i zębatkę przekładni kierowniczej, co dało gościom w zespole wiele pracy w krótkim czasie. Choć straciłem wiele czasu na torze czuję, że zrobiliśmy umiarkowane postępy. Ciągle jest trochę pracy do wykonania, ale przynajmniej mam dobre pojęcie o torze. Jazda w nocy wydaje się w porządku, ale może zrobię kilka małych zmian w moim wizierze."
David Coulthard:
"To jak brukowane ulice Paryża, nie wybaczające błędów. Uważam, że będzie tu wiele incydentów w trakcie wyścigu. W przeciwieństwie do Walencji, gdzie był bardzo gładki tor z bardzo dobrymi tarkami, tarki tutaj są bardzo agresywne, szczególnie na zakręcie numer 10. Już widzieliśmy kilku kierowców mających incydenty rano i uważam, że będzie ich więcej przez weekend. Zajmowaliśmy się ustawieniami samochodu, a największy wpływ na nie mają w tej chwili opony i ich rozgrzewanie, by przejechać czyste kółko."
komentarze
1. walerus
Oj Marko - oj Marko -oj Marko - dobre pojęcie o torze ma bo się do niego poporzytulał.....
2. niza
a Webber niby zna najlepiej tor ze wszystkich zawodników
3. Don_Tody
hmmm zmiany w wizierze i incydenty rano? :)
4. walerus
i red bull doda ci ... i z byka!
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz