2008-09-05
Scuderia Toro Rosso zadowolona
Scuderia Toro Rosso zaliczyła kolejny dobry dzień - Sebastian Vettel i Sebastien Bourdais pokazywali się dziś z jak najlepszej strony, co nastraja pozytywnie przed resztą weekendu.R E K L A M A
Sebastian Vettel:
"To był interesujący dzień i jak oczekiwałem, pogoda wytworzyła całkiem dziwne warunki. Szczególnie po południu ważne było, by przejechać kilka suchych okrążeń by zobaczyć jakie osiągi ma samochód po wprowadzeniu do niego pewnych zmian, gdyż nie byłem w pełni zadowolony po porannej sesji. Popołudnie pokazało, że było dużo lepiej. Sądzę, że było fajnie jeździć w tych warunkach, gdyż nie było marginesu na błędy: 10 centymetrów w złą stronę i można było wypaść. Trzeba być bardzo precyzyjnym i to wymaga bardzo dokładnej jazdy. Gdy ciśniesz, naprawdę zaczynasz czuć swojej jaja w spodniach. To było interesujące i to mi się podoba."
Sébastien Bourdais:
"To najpiękniejszy tor, ale warunki zwykle są drzazgą w zadku, a z suchymi oponami w deszczyku, który mieliśmy po południu, po najechaniu na białą linie można było wylecieć. Dlatego nie podejmowałem ryzyka, szczególnie że nie nauczysz się wiele w takich warunkach. Poranna sesja była całkiem dobra i teraz musimy znaleźć rozwiązanie, gdyż blokuję tylne koła. Poza tym, mamy rozsądny balans i jak sądzę, byliśmy konkurencyjni rano. Ogólnie myślę, że jesteśmy w dobrej formie."
"To był interesujący dzień i jak oczekiwałem, pogoda wytworzyła całkiem dziwne warunki. Szczególnie po południu ważne było, by przejechać kilka suchych okrążeń by zobaczyć jakie osiągi ma samochód po wprowadzeniu do niego pewnych zmian, gdyż nie byłem w pełni zadowolony po porannej sesji. Popołudnie pokazało, że było dużo lepiej. Sądzę, że było fajnie jeździć w tych warunkach, gdyż nie było marginesu na błędy: 10 centymetrów w złą stronę i można było wypaść. Trzeba być bardzo precyzyjnym i to wymaga bardzo dokładnej jazdy. Gdy ciśniesz, naprawdę zaczynasz czuć swojej jaja w spodniach. To było interesujące i to mi się podoba."
Sébastien Bourdais:
"To najpiękniejszy tor, ale warunki zwykle są drzazgą w zadku, a z suchymi oponami w deszczyku, który mieliśmy po południu, po najechaniu na białą linie można było wylecieć. Dlatego nie podejmowałem ryzyka, szczególnie że nie nauczysz się wiele w takich warunkach. Poranna sesja była całkiem dobra i teraz musimy znaleźć rozwiązanie, gdyż blokuję tylne koła. Poza tym, mamy rozsądny balans i jak sądzę, byliśmy konkurencyjni rano. Ogólnie myślę, że jesteśmy w dobrej formie."
komentarze
1. sivshy
Wyluzowane chłopaki, lubią rozmawiać o jajach i zadkach, więc jako koledzy z zespołu, pasują do siebie. Ale jestem tolerancyjny, orientacja seksualna to indywidualna sprawa każdego człowieka :)
2. Ziobul
Z tymi jajami to autor tłumaczenie nieco przesadził. NA oficjalnej nic o jajach nie ma, no chyba że to oficjalna cenzuruje :-). Ogólnie ROTFL :-)
3. niza
ooo nieźle hehe :P
4. Mac1602
Ziobul - "When you push, you start to feel your balls in your pants!" (przedostatnie zdanie) - zarówno na stronie scuderiatororosso.com, jak i w PR wysyłanych do prasy
5. Ziobul
Mac1602, czyli formula1.com cenzuruje :-))
6. Mac1602
... a Formula1.pl nie
7. kempa007
ale smiesznie czyta sie wypowiedzi na formula1.com :P
8. kempa007
to jak JPM jezdzil w F1 to musielu mu chyba co drugie zdanie podmieniac :-) ciekawe czy trzymalo sens ;-)
9. Kojo
Belgia leży obok Holandii i może chłopaki załatwili sobie trochę zioła i zapalili po treningach???Widać, że maja poczucie Humoru i to jest fajne. Wydaję mi się, że zapalił sobie z nimi jeszcze DC, bo on tez niezłego teksta na koniec walną. Pozdro dla nich i oby tak dalej:)
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz