Antonelli najszybszy na otwarcie testów

Pierwsze koty za płoty - można byłoby rzec po pierwszych oficjalnych jazdach zespołów w 2025 roku. Po raz piąty z rządu drużyny przyjechały do Bahrajnu, by sprawdzić swoje bolidy, które wchodzą w ostatni sezon obecnych regulacji. Z tego powodu próżno było doszukiwać się dużych zmian technicznych w konstrukcjach i na inaugurację testów żaden team nie zaskoczył jakąś nowinką.

Nieco zamieszania wprowadziła za to niecodzienna pogoda w Zatoce Perskiej. Mimo rozgrywania całej sesji jeszcze za dnia temperatura powietrza wynosiła zaledwie 15 stopni Celsjusza, zaś toru z 27 spadła finalnie do 25. Oczywiście nie wpłynęło to znacząco na programy ekip, które stały pod znakiem częstego wykorzystywania farby flow-vis oraz przyrządów do pomiarów aerodynamicznych.

It's not called #F1Testing for nothing! 😮#F1 pic.twitter.com/hS39EQZH5s

— Formula 1 (@F1) February 26, 2025

Dużo pracy z nimi miał zwłaszcza Oscar Piastri, który jako ostatni ustanowił pomiarowy czas. Uczynił to dopiero po 70 minutach od zapalenia się zielonego światła. Ogólnie jednak sesja przebiegała bezproblemowo, a żółte flagi pojawiały się okazjonalnie. Pojawiła się ona m.in. po największej przygodzie tych zajęć, którą zaliczył Liam Lawson w zakręcie nr 3.

Heart-in-the-mouth moment for Liam Lawson 😵#F1Testing #F1 pic.twitter.com/RyVcrzzhUO

— Formula 1 (@F1) February 26, 2025

Oprócz tego przewijał się dość częsty obrazek dla bahrańskiego obiektu, czyli blokowanie lewej przedniej opony w "dziesiątce". Samochody nie spędzały za dużo czasu w garażu z wyjątkiem dłuższych przerw Piastriego i Nico Hulkenberga. Ci dwaj kierowcy wykonali przez to nieco mniej okrążeń.

Wracając jednak do wydarzeń na torze, niemały szum medialny pojawił się, gdy kamery telewizyjne pokazały przednie skrzydła Astona Martina i Red Bulla. Obie stajnie wyraźnie popracowały nad elastycznością w tym zakresie, a przypomnijmy, że od GP Hiszpanii ta sztuczka zostanie mocno wyhamowana.

The FIA will introduce tougher front wing deflection tests at the Spanish GP, round nine, in May.

Red Bull's front wing showed signs of movement when Liam Lawson braked for turn one shortly before his spin earlier. Have they made progress in this area with the RB21?#F1 pic.twitter.com/PfWO7VqWHD

— RaceFans (@racefansdotnet) February 26, 2025

Pozostając przy realizacji telewizyjnej, należy wspomnieć o nowych grafikach zaprezentowanych przez F1. Chociaż nie jest to taka duża zmiana jak na przełomie lat 2021-2022, wszelkie informacje wydają się czytelniejsze dla kibiców.

NEW F1 TV GRAPHICS! (Testing)
•Timing tower has moved away from rounded corners, darker animated motion background and new varsity font for positions
• New lower third / name strap featuring TAGHeuer, driver numbers also in varsity font
• Pit icon more defined pic.twitter.com/CTEP7FAIHF

— Matt (@mattamys) February 26, 2025

Z kronikarskiego obowiązku trzeba wskazać najlepsze czasy porannej sesji. Ten najszybszy wykręcił Antonelli, który wyprzedził Lawsona oraz Alexa Albona. Warto jednak zwrócić uwagę, że czołowa dziewiątka zmieściła się w 0,741 sekundy. Może to sugerować, że większość ekip miała bardzo podobne programy jazd.

Bardziej reprezentatywna jest statystyka pokonanych okrążeń, w której najlepszy znowu okazał się zawodnik Mercedesa, choć tym razem wspólnie z Yukim Tsunodą. Niezłe wyniki zrobili też Oliver Bearman i Lewis Hamilton. Dla siedmiokrotnego mistrza świata były to pierwsze oficjalne kółka w barwach Ferrari, które od samego początku cieszyły się sporym zainteresowaniem mediów.

Lewis Hamilton. Ferrari driver ❤️#F1Testing #F1 pic.twitter.com/NtnptYiFvn

— Formula 1 (@F1) February 26, 2025

1. Andrea Kimi Antonelli 1:31.428 (78 okr.)
2. Liam Lawson 1:31.560 (58)
3. Alex Albon 1:31.573 (63)
4. Yuki Tsunoda 1:31.610 (78)
5. Lewis Hamilton 1:31.834 (70)
6. Jack Doohan 1:31.841 (68)
7. Fernando Alonso 1:31.874 (46)
8. Oscar Piastri 1:32.084 (66)
9. Nico Hulkenberg 1:32.169 (55)
10. Oliver Bearman 1:35.522 (72)

Galerię (aktualizowaną w miarę możliwości) z 1. dnia testów w Bahrajnie można znaleźć TUTAJ.