Startuje weekend wyścigowy w Kanadzie
Po krótkim epizodzie w Europie królowa motorsportu wraca do Północnej Ameryki, a konkretnie do uwielbianego przez kierowców i kibiców Montrealu. Będzie to już 43. runda rozgrywana na torze im. Gillesa Villeneuve'a. Z tego powodu postanowiliśmy przypomnieć wszystkim kibicom najważniejsze informacje związane z kanadyjskimi zawodami.O torze i wyścigu
Tor w Montrealu przejął obowiązki organizacji GP Kanady w 1978 roku i od tamtej pory - z małymi wyjątkami - jest stałym bywalcem kalendarza F1, zapewniając niejednokrotnie wspaniałe emocje. Potwierdziły to szalone wyścigi z sezonu 2014, 2011 czy 2008. Ten ostatni już na stałe zapisał się w pamięci polskich fanów za sprawą jedyną zwycięstwa w mistrzowskiej serii Roberta Kubicy.
Sama nitka jest bardzo dobrze znana wszystkim obserwatorom. Dominują na niej odcinki pokonywane z pełnym gazem przeplatane wolnymi zakrętami. Najbardziej rozpoznawalny jest oczywiście ten ostatni z tzw. ścianą mistrzów. Na niej swoje zmagania kończyli w przeszłości Michael Schumacher, Damon Hill czy Jenson Button.
W przypadku tegorocznej wizyty stawki na kanadyjskim obiekcie należy wspomnieć o nowej nawierzchni (dzięki czemu powinny zostać wyeliminowane nierówności, które często dokuczały zawodnikom) i wymienionych krawężnikach. Ponadto w sekcji zakrętów 8-9 zamiast asfaltowego pobocza kierowcy pojawiła się naturalna trawa, co z pewnością wpłynie na jazdę kierowców.
Anche gli organizzatori del gran premio del Canada hanno abbandonato l’asfalto per una soluzione “old style” oltre il cordolo della chicane composta dalle curve 8 e 9: l’erba… #F1 #CanadaGP #TrackUpdate pic.twitter.com/QwzQicDfWW
— RobertoF1 (@robertofunoat) May 30, 2024
Strefy DRS
Układ prostych sprzyja wyprzedzaniu na torze im. Gillesa Villeneuve'a, w czym pomagają aż trzy odcinki pokonywane z otwartym tylnym skrzydłem. Pierwsza taka strefa widnieje między zakrętami 7-8, a kolejne dwie przedzielone legendarną szykaną znajdują się na końcu pętli. Posiadają one jednak wspólny punkt detekcji zlokalizowany przed nawrotem.
Pogoda
Aura lubi zapewnić dodatkowe atrakcje kibicom w Kanadzie, o czym można było zresztą się przekonać w ostatnich dwóch czasówkach. Podobnie ma być także w trakcie najbliższego weekendu i możliwe, że opady deszczu będą utrzymywać się przez trzy dni zmagań. Duże przełożenie powinna mieć też nieco mniejsza temperatura powietrza wynosząca około 20 stopni Celsjusza.
Opony
Podobnie jak to miało miejsce w przypadku zawodów na Imoli i w Monako - Pirelli zdecydowało się dostarczyć najmiększą gamę mieszanek (C3, C4, C5). Jest to zrozumiały wybór, biorąc pod uwagę małą degradację ogumienia na tym torze. Mimo to - ze względu na małe straty podczas wizyt w alei serwisowej - w niedzielę zespoły mogą celować w dwa pit-stopy.
Układ w stawce
Po ostatnich trzech rundach wiadomo już, że przewaga Red Bulla - o ile w ogóle można o takowej mówić - nie jest taka duża. Ferrari i McLaren powinni walczyć o zwycięstwo w Montrealu, tym bardziej że same Byki nastawiają się na trudny weekend. Z drugiej strony nowa nawierzchnia i tarki powinny zadziałać na ich korzyść.
Ciekawie będzie zobaczyć kolejne poprawki Mercedesa, który obrał zupełnie inną taktykę na tym froncie i małymi krokami naprawia błędy w konstrukcji W15. Niemcy znowu zapewne będą na ziemi niczyjej, ponieważ za dużego podejścia do nich nie ma ani Visa RB, ani Aston Martin, który ostatnio popadł w duży kryzys.
Sporą niewiadomą jest układ na samym końcu. Najmocniej w tym gronie wygląda Haas, aczkolwiek Williams pokazał w Monako, że przy sprzyjających okolicznościach potrafi sprawić niespodziankę, tak samo jak Alpine. Stawkę powinien zamykać Stake Sauber, który do tej pory nie zdobył żadnego punktu.
Inne serie
W najbliższych dniach oprócz kierowców F1 swoje rywalizacje będą mieć przedstawiciele Porsche Carrera Cup North Erica oraz Ferrari Challenge.
Transmisje
Wydarzenia z tego wyjątkowego weekendu udostępni Viaplay. Inną opcją jest oczywiście F1TV. Należy jednak pamiętać o wieczornych porach rozgrywania wszystkich sesji.
Rozkład jazdy GP Kanady:
1. trening: 19:30 - 20:30 (piątek, 7 czerwca)
2. trening: 23:00 - 00.00 (piątek, 7 czerwca)
3. trening: 18:30 - 19.30 (sobota, 8 czerwca)
Kwalifikacje: 22:00 (sobota, 8 czerwca)
Wyścig: 20:00 (niedziela, 9 czerwca)
komentarze
1. Gumek73
Mam nadzieję że żadnego wiekszego deszczu w niedzielę nie będzie, bo to w dzisiejszych czasach oznacza że prawdopodobnie nie będą jeździć wcale.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz