Rodzina Schumacherów wygrywa sprawę sądową z wydawcą

Zapowiedź wywiadu znalazła się na głównej stornie Die Aktuelle z dopiskiem, że jest to "pierwszy wywiad" Schumachera od czasu feralnego w skutkach wypadku, do jakiego doszło pod koniec 2013 roku.

Magazyn nie zapytał o zgodę rodziny i zdecydował się opublikować wywiad z byłym kierowcą Formuły 1, który został całkowicie sfabrykowany przez sztuczną inteligencję.

Publikacja wywołała ogromne poruszenie w Niemczech, a za wszystko swoim stanowiskiem zapłaciła redaktor naczelna magazynu Anne Hoffmann. Wydawca opublikował również przeprosiny.

"Ten niesmaczny i wprowadzający w błąd artykuł nigdy nie powinien się pojawić" pisała wtedy dyrektor zarządzająca Funke, Bianca Pohlann. "W żaden sposób nie spełnia on standardów dziennikarstwa, których my i nasi czytelnicy oczekujemy od wydawcy takiego jak Funke."

"W wyniku publikacji artykułu, ze skutkiem natychmiastowym wyciągnięte zostaną konsekwencje personalne. Redaktor naczelna Die Aktuelle Anne Hoffmann, która odpowiedzialna jest za dziennikarską stronę magazynu od 2009 roku zostanie z dniem dzisiejszym zwolniona ze swoich obowiązków."

Mimo przeprosin, rodzina Schumacherów, która mocno broni prywatności Michaela od czasu jego nieszczęśliwego wypadku we francuskich Alpach, podjęła działania prawne, a sąd właśnie rozpatrzył jej sprawę.

Z doniesień wynika, że przed Sądem Pracy w Monachium doszło do porozumienia obu stron i wydawca Die Aktuelle zdecydował się wypłacić zadośćuczynienie. Mówi się, że rodzina Schumacherów za dziennikarską wpadkę otrzyma aż 200 000 euro.