Zajrzyj za kulisy świata F1. Fragment "Surviving to drive"

Książkę znajdziecie tutaj: https://bit.ly/3K4swhd

Gunther Steiner to jedna z najważniejszych i najbardziej znanych postaci w świecie wyścigów samochodowych. Miliony osób na całym świecie poznały go dzięki jego popisowym występom w serialu dokumentalnym Netflixa Formuła 1: Jazda o życie.

W niniejszej książce szef zespołu Haas przedstawia czytelnikom kulisy działalności swojej ekipy w sezonie 2022 i pokazuje bez ogródek, jak to wszystko wygląda od kuchni. Przedstawiając swój unikalny punkt widzenia, Gunther zabiera nas w ekscytującą, ekstremalną podróż po realiach wyścigów samochodowych na najwyższym poziomie.

Po raz pierwszy zespół F1 jeżdżący aktualnie w stawce pozwolił swojemu szefowi opowiedzieć pełną historię sezonu wyścigowego. Zatrudnianie i zwalnianie kierowców, bilansowanie ksiąg, przygotowania przedsezonowe, projektowanie, premiera i pierwsze testy samochodu, no i oczywiście same wyścigi… To bezkompromisowa i szczera historia, opowiedziana w stylu typowym dla Steinera: fascynująco i zabawnie. Takiego przewodnika po realiach zespołu Formuły 1 jeszcze nie było!

Fragment:
"Wtorek, 8 marca 2022, Steiner Ranch, Karolina Północna, USA

Godzina 7.00

Niedługo mam samolot do Bahrajnu i wszystko wskazuje na to, że pojawię się tam szybciej niż nasze samochody! Ta kwestia nadal nie została rozwiązana. Według ostatnich przekazanych mi informacji próbujemy zorganizować inny samolot transportowy z lotniska East Midlands, który zabierze nasz sprzęt do Bahrajnu przez Lipsk. Przez Lipsk?! Na razie istnieje duże ryzyko, że pierwszy dzień testów będziemy musieli spisać na straty, a to byłaby tragedia.

Godzina 21.00, Hotel, Bahrajn

Niestety dotarłem do Bahrajnu szybciej niż nasze samochody, które jednak powinny lada moment wylądować. Jeżeli zespół stanie na głowie - a wiem, że stanie - to istnieje szansa, że wyjedziemy na tor w sesji popołudniowej pierwszego dnia testów. To byłby cud.

Przyznaję, że w ostatnich kilku dniach trudno było o optymizm. Wiem, że żartowałem sobie o wiszącej nad nami klątwie i innych takich, ale gdy twój zespół raz za razem wdeptuje w jakieś gówno, zaczynasz się zastanawiać, czy ten pech kiedyś minie. Wiem, że słynę ze śmiechów i żartów, ale ostatecznie nie na tym polega moja rola w tym teamie. Nie jestem tu też po to, żeby inni mieli się z kogo śmiać. Jestem tutaj, bo chcę się ścigać, i to ścigać się na najwyższym możliwym poziomie. Dążę do tego codziennie, przez całe moje życie. Zapytaj kogokolwiek, kto mnie zna, a powie ci to samo. Właśnie po to co rano wstaję z łóżka.

Na pokładzie lecącego tutaj samolotu musiałem odbyć szczerą rozmowę z samym sobą i przypomnieć sobie, że w tej całej sytuacji nie brakuje jednak pozytywów. Najważniejsze, że tutaj jesteśmy. Tutaj, czyli w Formule 1, a także tutaj, czyli w Bahrajnie. W końcu! To już samo w sobie stanowi wielkie osiągnięcie po tym wszystkim, przez co przechodziliśmy od 2020 roku. No i oczywiście mamy nowy samochód. Pracowaliśmy nad nim dwa lata, więc mam nadzieję, że będzie w stanie walczyć o jakieś punkty, może nawet o podium. Kto wie? Wspominałem już, że nadzieja stanowi największą motywację i siłę napędową we wszystkich dyscyplinach sportu. Nadal tak uważam, ale myślę też, że do wytworzenia tego rodzaju atmosfery nadziei potrzebni są właściwi ludzie. Wydaje mi się, że po raz pierwszy w naszej historii mamy nie tylko właściwych ludzi, ale i właściwą infrastrukturę, by zbudować atmosferę nadziei niezbędną do przetrwania zespołu, a także do tego, by mógł odnosić sukcesy. Mógłbym użyć tu słowa "jeździć", by nawiązać do tytułu tej książki, ale co tam. Mamy dzisiaj w Haasie również więcej naprawdę dobrych pracowników technicznych niż kiedykolwiek wcześniej, co w całości zawdzięczamy Gene’owi. Zespół jeszcze nigdy nie był tak duży, więc mam nadzieję, że to przełoży się na naszą postawę na torze. Dlaczego zatem w ogóle marudzę? Gunther, chłopie, nie bądź starym zrzędą."