Trudny wyścig Williamsa
Kierowcy Williamsa mimo przebłysku w trzecim treningu na mokrej nawierzchni toru Hungaroring, w wyścigu, podobnie jak w czasówce nie odegrali większej roli. Alex Albon finiszował na 17., a Nicholas Latifi na 18. miejscu. Taj pozytywnie podsumowuje pierwszą część mistrzostw w swoim wykonaniu i nie może doczekać się zasłużonej przerwy wakacyjnej."Wyścig był w porządku. Wypadliśmy nieco z sekwencji pit stopów po początkowych uszkodzeniach auta i mieliśmy dużą degradację ogumienia. Musieliśmy wykonać wiele pit stopów, co nie przychodziło nam łatwo. To był trudny weekend, ale jednocześnie wiele się nauczyliśmy mogąc zrozumieć mocne i słabe strony naszego nowego pakietu. Spoglądając na dotychczasowy przebieg sezonu osobiście jestem zadowolony. Idzie nam dobrze i lepiej niż się spodziewaliśmy. Na przerwę wakacyjną udaję się więc w dobrym humorze. Oczywiście nie jesteśmy tam gdzie chcielibyśmy być, ale teraz mamy czas na zresetowanie się i mocniejszy powrót po przerwie wakacyjnej."
Nicholas Latifi, P18
"Niestety nasz wyścig został pokrzyżowany już na początku po uszkodzeniu przedniego skrzydła. Nie było dobrze, gdyż uszkodzenie zwiększyło degradację naszego ogumienia. Balans był bardzo zdradliwy przy takim wietrze. Musimy znaleźć jakiś sposób na to w dalszej części sezonu. Nie jest to najlepszy sposób na wejście w tryb wakacyjny, ale skorzystamy z okazji i zregenerujemy nasze akumulatory przed powrotem na Spa."
komentarze
1. waterball
"Wyścig był w porządku", "Idzie nam dobrze i lepiej niż się spodziewaliśmy" - chłopak sobie chyba kpi z kibiców. Praktycznie 2 ostatnie miejsca w wyścigu bez szansy nawiązania walki z kimkolwiek ale on "jest zadowolony" i "udaje się na przerwę w dobrym humorze". Ja to bym się chyba spalił ze wstydu ...
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz