Norris: gdybym nie popełnił tylu błędów, mógłbym być szósty
McLaren na przestrzeni weekendu odnotował zapewne największy zespołowy progres: w piątek duet Norris-Ricciardo był kolejno 15. i 16., w sobotę - 11. i 12., a dziś obydwaj kierowcy skończyli w punktowanej dziesiątce, co ostatni raz miało miejsce podczas Grand Prix Azerbejdżanu."To pozytywny dzień. Przesunęliśmy się o kilka pozycji wyżej, dzięki czemu wywozimy solidne punkty, a mogło być jeszcze lepiej, gdybym nie popełnił tylu błędów, przekraczając limity toru, bo otrzymałem za to pięciosekundową karę – mógłbym być nawet szósty. Natomiast poza tym, był to dobry dzień, mieliśmy konkurencyjne tempo. Wielkie podziękowania dla całego zespołu, bo udało nam się dobrze zrehabilitować po słabym piątku."
Daniel Ricciardo, P9
"Oczywiście celem było zdobycie punktów, udało się, więc jako zespół jesteśmy z tego zadowoleni – od piątku poczyniliśmy spory progres. Dziś na pierwszym stincie miałem problemy z lewą-przednią oponą, ponieważ w pierwszym zakręcie zblokowałem koła, przez co później odczuwałem pewien deficyt osiągów względem rywali. Nie czułem się tak dobrze, jak wczoraj, ale myślę, że zrobiliśmy tyle, ile się dało. Może mógłbym się jeszcze pokusić o wyprzedzenia Magnussena [Ricciardo tracił na mecie do niego około 5 sekund – przyp. red.], ale musimy zadowolić się tym, co mamy."
komentarze
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz