Marko: Red Bull ma "wyjątkową turbosprężarkę", która pomaga na dużej wysokości
Helmut Marko z Red Bulla przekonuje, że za świetnymi osiągami jego ekipy na torze Red Bull Ring w Austrii stoi wyjątkowa turbosprężarka, którą stworzyła Honda.Obiekt wyścigowy w Styrii był miejscem pierwszego zwycięstwa Hondy od czasu powrotu do Formuły 1. W 2019 roku, gdy japońskie silniki napędzały już bolidy Red Bulla po triumf na domowym torze swojego zespołu sięgnął Max Verstappen.
Rok później w dwóch wyścigach rozgrywanych w reżimie pandemicznym górą był Mercedesa, ale w zeszłym roku obie eliminacje mistrzostw świata na tym torze wygrał ponownie Max Verstappen.
Helmut Marko pytany o to co stoi za ta wyborną formę Red Bulla na domowym torze odpierał, że "wyjątkowa turbosprężarka", która świetnie spisuje się na dużych wysokościach, wskazując, że austriacki tor leży na wysokości przeszło 600 metrów nad poziomem morza. Wyżej położne w kalendarzu są tylko tory Interlagos oraz w Mexico City.
"To silnik" mówił doktor Marko dla Servus TV. "Honda ma też wyjątkową turbosprężarkę, która dawała nam przez ostatnie lata małą, ale decydującą przewagę na wysokości, która osiąga tam 670 metrów."
"To dla nas również bardzo ważne. Świętowaliśmy tam nasze pierwsze zwycięstwo w Hondą."
"To było kluczowe dla naszej współpracy, tym bardziej, że do 2025 roku możemy polegać na tej jednostce."
Zespół Mercedesa w miniony weekend na torze Silverstone ponownie nieco odżył, stawiając drobny opór zarówno Ferrari, jak i Red Bullowi. Helmut Marko spodziewa się jednak, że w Styrii ze względu na bardziej nierówny tor, ekipa Lewisa Hamiltona znowu będzie miała większe problemy.
"Zakładam, że Mercedes będzie tam miał znacznie trudniejsze zadanie" mówił. "Muszą podnieść swoje auto. Nie widzę w tym problemu, będą po prostu wolniejsi."
"Problemem jest to, że mamy tam bardzo szybkie zakręty, bardzo ciasne zakręty i dwukrotnie trzeba hamować z przeszło 300 km/h. Znalezienie odpowiedniego ustawienia między przyczepnością mechaniczną i aerodynamiczną jest kluczowe."
"Ale jak już mówiłem Max jest tam rekordowym, czterokrotnym zwycięzcą i jest dodatkowo motywowany. W szczególności, że w tle będzie duża baza holenderskich fanów. To elektryzujący widok."
komentarze
1. hubertusss
Tak po cichu liczę, że Ferrari wytnie im jakiegoś psikusa i wygra heheh.
2. Davien 78
I ma też wyjątkowego pierdzidziada co pie...rzy jak potłuczony różne farmazony.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz