Rosjanie nie wykluczają wejścia na drogą sądową z F1
Rosyjscy promotorzy nie mogą pogodzić się z wypowiedzeniem umowy na organizację wyścigów przez F1. Są na tyle sfrustrowani takim postępowaniem włodarzy sportu, że nie wykluczają nawet wytoczenia procesu sądowego.Surowe sankcje, jakie nakładane są na Rosję z powodu ataku na Ukrainę, dotknęły także F1. Najpierw Liberty Media poinformowała o odwołaniu tegorocznej rundy na torze w Soczi, ale już kilka dni później całkowicie rozwiązała umowę z tym państwem. Pierwotnie miała ona trwać aż do sezonu 2025.
Decyzja ta zszokowała tamtejszych promotorów. Wpłacali oni bowiem na konta F1 jedną z największych opłat licencyjnych. Głos w tej sprawie postanowił więc zabrać szef firmy organizującej GP Rosji, Rosgonki, Aleksiej Titow:
"Współpracujemy z FIA i F1 od dłuższego czasu, więc nadal dyskutujemy odnośnie tego, jak wyjść z tego wszystkiego bez żadnego kryzysu. Jeśli chodzi o wypowiedzenie umowy, otrzymaliśmy je 10 godzin przed oficjalnym komunikatem. To było jednostronne działanie, a naszych tłumaczeń nawet nie wysłuchano", oznajmił Rosjanin dla telewizji Match TV.
"Jak już wspomniałem, kontynuujemy nasze działania, a ujawnianie dokładnych szczegółów nie byłoby odpowiednie. Mogę tylko powiedzieć, że początkowo mieliśmy zakończyć współpracę z powodu siły wyższej. I nagle pojawiła się informacja o jednostronnym wypowiedzeniu umowy."
"Dalsze kroki prawne wymagają szczegółowej analizy. To nie będzie łatwe, ale damy radę. Nie ma sensu rozmawiać teraz o końcowym wyniku tej sprawy. Będziemy dążyć do tego, by pozytywnie dla nas zakończyć tę sprawę. Naszym zdaniem, zachowanie F1 nie było do końca właściwe."
Titow wyjawił też, że Rosjanie będą dążyć do tego, by pieniądze, które zostały już zapłacone F1, zostały zwrócone. Szef Rosgonki zapewnił również, że kibice będą mogli oddać swoje zakupione bilety:
"Będziemy dyskutować o zwrocie tych pieniędzy. Tegoroczna opłata licencyjna została już bowiem częściowo zapłacona i F1 musi nam je oddać, czy jej to się podoba czy nie."
komentarze
1. Markok
Powinni im zwrócić wszystko w bezwartościowych rublach i na ich sprzeciw odpowiedzieć że to specjalna operacja finansowa.
2. Glorafindel
Mam nadzieję że będą też chcieli wejść na drogę sądową i odpowiedzieć za napaść na Ukrainę i za mordowanie ludzi.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz