Aston Martin uniknął większych szkód na skutek pożaru w fabryce F1
Zespół Astona Martina uniknął poważniejszych szkód na skutek pożaru jaki pojawił się w jego fabryce w środę wieczorem.Zespół z Silverstone potwierdził już, że wczoraj doszło do "drobnego" pożaru, który szybko został opanowany.
Na zdjęciach udostępnionych w internecie widać jednak, że na miejscu pojawił się zastęp straży pożarnej.
Ekipa nie chciała odnieść się do przyczyny incydentu, wyjaśniając jedynie, że do małego pożaru doszło w strefie tunelu aerodynamicznego.
"Możemy potwierdzić, że doszło do drobnego pożaru w strefie wydmuchu z naszego tunelu aerodynamicznego, ale pożar ten został szybko ugaszony" pisano w oświadczeniu za pośrednictwem mediów społecznościowych.
To those of you asking about reports of an incident at one of our team facilities back in the UK, we can confirm that there was a small fire in the extraction system of our wind tunnel, which was quickly extinguished. Thank you for checking in on us, it means a lot. ????
— Aston Martin Cognizant F1 Team (@AstonMartinF1) December 1, 2021
komentarze
1. berko
Zadziałały systemy alarmowe, więc pojawił się zastęp straży. Dobrze, że nic się nikomu nie stało.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz