Russell: cieszę się, że pokonałem Alfę Romeo
George Russell po małej zadyszce w Brazylii wrócił dziś do awansowania do Q2, ale tam jedynie powtórzył wynik z Q1 i zajął 15. pozycję. Brytyjczyk mimo wszystko jest zadowolony z wypełnienia swoistego planu minimum w postaci pokonania zespołowego kolegi oraz kierowców Alfy Romeo."Cieszę się wynikiem tej czasówki z jednego powodu: znalazłem się przed Alfą Romeo, czyli naszym głównym rywalem, ale jednocześnie niestety nie zdołałem wejść do Q3. Czerpałem przyjemność z jazdy, jednak oczywiście żałuję, że nie udało mi się awansować dalej, tym bardziej z tak dobrym okrążeniem. Na pierwszym kółku w Q2 chodziło nam to, by wycisnąć maksymalny potencjał z jednego kompletu opon i nie udało nam się to. Wydaje mi się, że jutro będzie się tu trudno wyprzedzało, ale ponieważ to nowy tor i nowe środowisko, z niecierpliwieniem czekam na wyścig."
Nicholas Latifi, P17
"Bardzo polubiłem ten tor a dziś dodatkowo zarówno bolid jak i samo okrążenie wydawały się w porządku. W zasadzie była to jedna z najprzyjemniejszych sesji kwalifikacyjnych w tym roku. To trochę rozczarowujące, że nie widzę odzwierciedlenia tego uczucia na stoperze, zwłaszcza, że zapewne pozycja w kwalifikacjach odegra kluczową rolę w jutrzejszym wyścigu. Pozytywem jest natomiast to, że przynajmniej będziemy ustawieni blisko naszych głównych rywali. Wyprzedzanie może okazać się trudne, ale zobaczymy co da się zrobić, żeby awansować wyżej."
komentarze
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz