Ferrari bez błysku w kwalifikacjach
Stajnia z Maranello chciała powetować sobie słaby występ z GP Francji. Jednak w czasówce do pierwszego wyścigu na torze Red Bull Ring ta sztuka udała im się połowicznie. Charles Leclerc awansował do finałowego segmentu kwalifikacji i zajął w nim 7. miejsce. Poniżej oczekiwać spisał się za to Carlos Sainz, który po raz drugi w tym sezonie nie zdołał przebrnąć przez Q2. Hiszpan wywalczył dopiero 12. pozycję.Carlos Sainz, P12 "To nie był dobry dzień. Wczoraj bardzo walczyliśmy z tempem na pojedynczym "kółku", więc nie spodziewaliśmy się cudów. Zakwalifikowanie się poza pierwszą dziesiątką nie jest idealne, natomiast przy tak ciasnej stawce i krótkim torze trzeba złożyć odpowiednio wszystkie trzy sektory, a tego właśnie brakowało mi w środkowym. Jedynym pocieszeniem jest to, że mam dowolny wybór opon na start. Postaramy się to jak najlepiej wykorzystać. Z tego powodu liczę na dobry rezultat. Dzisiejsze popołudnie to nie koniec weekendu i jutro będziemy walczyć do ostatniego okrążenia, aby uzyskać znakomity wynik."
komentarze
1. fpawel19669
Ciekawe czy po koszmarnym występie w ubiegłym tygodniu Ferrari będzie w punktach i na ile trafna była prognoza Roberta Kubicy. Mam nadzieję, że tak.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz