Brundle: Mercedes chciał zostawić sobie "otwarte opcje" na sezon 2022
Szanowany ekspert telewizji Sky Sports, Martin Brundle domyśla się, dlaczego Mercedes podpisał tylko roczną umowę z Lewisem Hamiltonem. Brytyjczyk uważa, że niemiecka stajnia chciała zostawić sobie "otwarte opcje" dotyczące wyboru kierowców na 2022 rok.Wczorajszego dnia Mercedes oficjalnie ogłosił, że siedmiokrotny mistrz świata, Lewis Hamilton pozostanie w ich zespole. W ramach przedłużenia kontraktu zarówno 36-latek, jak i team z Brackley rozpoczną "długoterminowy proces polegający na rozpowszechnianiu F1 we wszystkich zakątkach świata". Jednak dużo wątpliwości budzi fakt, iż nowa umowa będzie obejmowała zaledwie sezon 2021.
Były kierowca F1, Martin Brundle również jest bardzo zdziwiony tym postanowieniem i twierdzi, że cała sprawa może mieć "drugie dno":
"To niezwykłe ogłoszenie dla takiego teamu i kierowcy. Zaledwie rok!", powiedział 61-latek telewizji Sky F1.
"Zaraz testy, przymiarki nowego bolidu, więc musieli szybko przedłużyć umowę na ten sezon."
"Ciekawym tematem jest ta fundacja. Oczywiście Lewis utworzył już swoją w poprzednim roku. Pewnie obie będą pracować podobnie i będą współpracować ze sobą w kwestii różnorodności i integracji."
"Natomiast w tym sporcie chodzi o wyścigi. W tej chwili musisz wsiąść do samochodu i ścigać się."
"Tak więc w walce o kontrakt na kampanię 2022 pozostają Lewis Hamilton, Valtteri Bottas i młody kierowca, który znajduje się w książkach Mercedesa, George Russell. O składzie zawodników zadecydują pod koniec roku"
"Pewnie w grę wchodzą inni kandydaci. Może Max Verstappen. Niemniej jednak to oznacza, że jedna ze stron chciała zostawić sobie otwarte opcje. Domyślam się, że był to Mercedes-Benz. Teraz się tym nie interesują, ale przed startem sezonu 2022 wszystko uporządkują."
komentarze
1. Skoczek130
Teraz celem Merca będzie podebranie Maxa RBR. Myślę, że Holender się slusi. Chyba tylko tytuł mistrzowski powstrzymałaby go przed okazją zawarcia umowy z Mercem.
2. Del_Piero
Tak będzie. Verstappen to lepsza i bezpieczniejsza opcja niż Bottas i Russell.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz