Gasly znowu zaliczył awarię
Wyścig na torze Hungaroring pechowo zakończyła się dla ekipy AlphaTauri. Daniił Kwiat mimo obiecującego początku na metę wjechał dopiero 12. Pierre Gasly, którego przez cały weekend na Węgrzech prześladowały problemy jako jedyny nie dojechał do mety na skutek kolejnej awarii auta."Byłem zadowolony z tempa wyścigowego. Już na pierwszym okrążeniu wyprzedziłem kilku rywali i podjąłem bardzo dobrą decyzję o przejściu na slicki we właściwym czasie. Po pit stopach znalazłem się za autami, które wyprzedziłem na pierwszych okrążeniach. Muszę przejrzeć ten wyścig, aby lepiej to zrozumieć, gdyż czułem, że mamy szansę finiszowania w punktach, a ukończenie wyścigu na 12. miejscu nie satysfakcjonuje mnie. Nadal pracuję nad zrozumieniem tego auta z moimi inżynierami, a podczas ostatnich trzech wyścigów wiele się o nim dowiedzieliśmy. Każde okrążenie jest ważne, a ja wypróbuję inne rozwiązania, które będą pasowały do mojego stylu jazdy na torze Silverstone."
Pierre Gasly, DNF
"To był trudny weekend dla nas. Z jakiegoś powodu mieliśmy non stop problemy. Kilka problemów tu, kilka tam. Dzisiaj mieliśmy problem z układem przeniesienia napędu i od początku wyścigu miałem problemy ze zmianą biegów. Próbowaliśmy to rozwiązać na torze, ale się nie udało, więc musieliśmy wycofać auto. Szkoda, ale w ten weekend mieliśmy po prostu pecha. Mamy teraz kilka dni na przygotowanie się do występu na Silverstone i liczę, że będę tam miał bardziej udany weekend."
komentarze
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz