Hamilton nie odczuł żadnych problemów po powrocie do kokpitu
Lewis Hamilton po dzisiejszych testach na torze Silverstone przyznał, że nie zapomniał jeszcze jak prowadzi się bolid, a długa przerwa nie wpłynęła negatywnie na jego jazdę.Ekipa Mercedesa dzisiaj kontynuowała prywatny test na torze Silverstone z bolidem W09 z 2018 roku. Po wczorajszych jazdach Valtteriego Bottasa, dzisiaj przyszła kolej na Lewisa Hamiltona, który po raz pierwszy zasiadł w kokpicie swojego bolidu od czasu zimowych testów pod Barceloną.
Zespół Mercedesa mimo zmiennej pogody wykonał sporo pracy na torze, a Lewis Hamilton podsumowując swoje zmagania stwierdził, że "świetnie było powrócić do bolidu", a dzień sprawił mu "dużo frajdy".
"Gdy opuszczasz garaż po raz pierwszy, czujesz te emocje i nie ważne jest przez ile lat to robisz. Zawsze jest tak samo" mówił Hamilton.
"Oczywiście to starszy bolid, ale i tak spisuje się fantastycznie. Przeszliśmy przez solidny program testowy."
"Valtteri jeździł po suchym torze, a mój dzień zaczął się na mokro, tak więc tor był dość śliski. Dorastałem w takich warunkach więc zdążyłem już do tego przywyknąć. Mogłem dobrze poczuć auto."
Wielu kierowców w trakcie przerwy spowodowanej pandemią poruszało kwestie możliwych trudności przy powrocie do bolidu, ale Hamilton twierdzi, że nie miał dzisiaj najmniejszych problemów.
"Czuję się jakbym w ogóle nie wychodził z tej wody, a to coś pozytywnego" dodawał Brytyjczyk. "Myślę, że zawsze, gdy robi się dużą przerwę, a to było coś koło 103 dni - zastanawiasz się czy dalej potrafisz jeździć."
"To dobre uczcie wiedzieć, że dalej jest wszystko w porządku, że jest się gotowym i sprawnym. Liczę, że wy także macie się dobrze i jesteście podekscytowani tym co nas czeka."
Podobnie jak wczoraj, ekipa Mercedesa oprócz umożliwienia testu swojemu zawodnikowi przed startem sezonu, uczyła się także nowych procedur, które mają obowiązywać na padoku po wznowieniu mistrzostw w trakcie pandemii. Wszyscy w garażu nosili maseczki ochronne i trzymali dystans między sobą.
komentarze
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz