Bottas: Mercedes wiele się uczy podczas testów na Silverstone

Zespoły i kierowcy Formuły 1 wkroczyły w ostatnią fazę przygotowań do sezonu 2020, który w tym roku będzie mocno różnił się od poprzednich.

Aby móc normalnie przygotować się i wykonać większą liczbę przejazdów w myśl regulaminu zespoły nie mogą korzystać z bieżących konstrukcji wyścigowych. Właśnie z tego powodu na torze Silverstone Valtteri Bottas i Lewis Hamilton testują bolidem W09 z 2018 roku.

Wielu kierowców w ostatnim czasie głośno mówiło o chęci realnego sprawdzenia się za kierownicą przed startem sezonu. Po raz ostatni prowadzili oni swoje auta przeszło trzy miesiące temu podczas zimowych testów F1 pod Barceloną. Przerwa między wyścigami także będzie najdłuższa w historii (przeszło 7 miesięcy) i pojawiły się obawy o to, że niektórzy z zawodników mogą mieć mniejsze lub większe problemy z powrotem za kółko.

W przeprowadzanych przez Mercedesa testach chodzi jednak nie tylko o komfort pracy kierowców, ale także całego zespołu wyścigowego, który musi opanować spory zakres nowych procedur związanych z pandemią koronawirusa, która cały czas zagraża społeczeństwu.

Formuła 1 przygotowała się na start sezonu najlepiej jak potrafiła i przesłała wszystkim ekipom wytyczne do jakich mają się stosować podczas weekendów wyścigowych. Dzisiaj i wczoraj na torze Silverstone Mercedes pracował ze swoim zespołem wyścigowym, a wszyscy mieli założone maski, włącznie z kierowcą.

"Uważam, że dzisiejszy dzień był bardzo przydatny dla ekipy" mówił po swoich jazdach Valtteri Bottas. "Oczywiście wszyscy przez długi czas nie ścigali się i nie byli obecni w garażu, a mamy wiele nowych przepisów i musimy uważać z wieloma rzeczami jeżeli chodzi o zdrowie. Dobrze było to przećwiczyć."

"Uważam, że wiele nauczyliśmy się jeżeli chodzi o to jak robić pewne rzeczy bardziej efektywnie i upewnić się, że wszyscy są bezpieczni, gdy w końcu powrócimy do ścigania."

"Bardzo podobał mi się powrót do bolidu, a teraz nie mogę doczekać się wizyty w Austrii i ponownego ścigania już wkrótce."

Zespół Mercedesa potwierdził, że przed testami każdy członek zespołu znajdujący się na torze przeszedł testy na obecność koronawirusa i dały one wynik negatywny.

Testy Mercedesa to pierwsza realna aktywność na torze związana z Formułą 1 od czasu zimowych testów pod Barceloną.

Podobne testy planują także inne zespoły. Na chwilę obecną wiadomo jedynie, że na pewno skorzysta z nich także Ferrari, ale nie podano jeszcze ani daty, ani lokalizacji.

Z przedsezonowych prywatnych testów wykluczony został natomiast McLaren, który potwierdził, że w związku ze zmianą silników nie będzie w stanie przygotować działającej, dwuletniej konstrukcji bolidu. Jego kierowcy będą więc przygotowywać się do sezonu w bolidach innych serii i symulatorze.