Giovinazzi: zbyt mocno zaatakowałem tarkę i wyrzuciło mnie
Alfa Romeo prawdopodobnie znów może spodziewać się trudnego weekendu. Kimi Raikkonen rano miał dobre tempo, ale w popołudniowej sesji już mu go zabrakło. I tak Fin może być w lepszym nastroju niż Antonio Giovinazzi, który rozbił się i stracił mnóstwo czasu."Zaczęliśmy dzień dobrze. Nadal jednak auto nie prowadzi się najlepiej. Spróbowaliśmy kilku różnych rzeczy w drugim treningu. Musimy sporo popracować, jeśli chcemy jechać szybciej o kilka dziesiątych i zyskać kilka pozycji w środku stawki."
Antonio Giovinazzi, P14, P18
"To był trudny dzień dla nas, nie przejechaliśmy zbyt wielu okrążeń. W pierwszym treningu zbyt mocno zaatakowałem wewnętrzną tarkę przy zakręcie nr 8 i to wyrzuciło mnie zbyt szeroko w zakręcie nr 9. Straciłem kontrolę na wyjściu i dotknąłem ściany na tyle, by uszkodzić auto. Druga sesja praktycznie była stracona, wyjechaliśmy tylko w celu sprawdzenia maszyny. Uciekło nam sporo czasu i dużo pracy przed nami."
komentarze
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz