Rosberg: "Nie miałem żadnych szans"
Nico Rosberg jest rozczarowany czasem, jaki osiągnął podczas kwalifikacji. Niemiec wystartuje z piętnastego miejsca i ma nadzieje, że podczas wyścigu spadnie deszcz. Powodem tak złego występu były problemy z temperaturą opon.Nico Rosberg: „Nie miałem żadnych szans, rozgrzewanie opon nic nie pomogło. Nie potrafiłem rozgrzać opon do optymalnej temperatury. Podczas okrążeń nie wiedziałem, co dzieje się z moim bolidem – raz ślizga się przednia oś, a raz tylna. Dlatego byliśmy mało konkurencyjni. Bez szans.”
P: Dlaczego tak się dzieje?
N. R.: „Nie mam pojęcia. Możliwe, że inne zespoły lepiej przygotowały swoje bolidy na tor w Szanghaju niż my.”
P: Jak opiszesz dzisiejsze kwalifikacje?
N. R.: „To była katastrofa. Miałem bardzo duże problemy z temperaturą opon. Wszystko, co robiłem, aby poprawić tą sytuacje nie przynosiło efektu.”
P: Ale podczas piątkowych treningów wszystko było w porządku…
N. R.: „Tak, ale nie wiesz, który bolid jest najcięższy – ile ma benzyny. Czasy osiągane podczas treningów nie można traktować poważnie. Kwalifikacje mówią prawdę – a my dzisiaj mieliśmy problemy.”
P: Co jeszcze możesz zrobić aby wypaść lepiej w wyścigu?
N. R.: „Zatankować do pełna! Najprawdopodobniej jutro spadnie deszcz i będzie wiało – jest to nasza jedyna szansa. Mam nadzieję, że nie będzie padało tak jak na Fuji, wtedy było bardzo niebezpiecznie, nic nie widziałem.”
komentarze
1. premier321
No trudno raz na woże raz pod wozem.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz