2018-11-06
Russell przygotował prezentację na spotkanie z Paddym Lowe
Paddy Lowe wyjawił, że George Russell przygotował się do spotkania z Williamsem w zaskakujący sposób. Kierowca przedstawił ekipie nawet prezentację multimedialną.R E K L A M A
George Russell będzie się ścigał w sezonie 2019 w barwach Williamsa. Młody kierowca wyjawił w październiku, że sam zabiegał o fotel w zespole, bo chciał jak jeszcze bardziej zwiększyć swoje szanse na wykorzystanie okazji.
Brytyjczyk ostatecznie doprowadził do spotkania z Paddym Lowe, którego poznał jeszcze w Mercedesie. Szef techniczny wyjawił, że Russell myślał nawet o posadzie na sezon 2018.
"W Georgu jest coś takiego, że jako młody człowiek jest już bardzo pewny siebie. Przejmuje inicjatywę i chce ukształtować swoją przyszłość. To jeden z powodów, dla których jest w takim miejscu. Dla przykładu, rok temu chciał być w grze o miejsce na trwający sezon. Myślę, że to było za wcześnie. Dobrze, że przejechał rok w F2, rok temu byłoby za wcześnie, by myśleć o F1."
"Będzie zdecydowanie mocniejszy, mając za sobą sezon w Formule 2. Rok temu przyszedł do mnie nawet z prezentacją w programie PowerPoint, pokazującą, dlaczego on był najlepszym wyborem. Nigdy nie spotkałem się z czymś takim."
George jest juniorem Srebrnych Strzał i miał już okazję jeździć Mercedesem w testach. Dane z tamtych przejazdów okazały się również bardzo przydatne dla ekipy z Grove, szczególnie w sytuacji, gdy Russell nie miał okazji jeździć Williamsem.
"Testował już w Mercedesie i stamtąd można wyciągnąć dane, które da się porównać tak dobrze, jakby jeździł naszym autem. Były one wystarczające, by ocenić z kim mamy do czynienia oraz zobaczyć, że prezentował tempo, którego oczekujemy. Dla przykładu, on jest rekordzistą na Hungaroringu. To nieoficjalne okrążenie, przejechane na hipermiękkiej mieszance, jednakże musisz być całkiem dobry, by to osiągnąć."
Russell, starając się o posadę na sezon 2019, nie zamierzał zmieniać swojego podejścia.
"Myślałem, że zamiast siedzenia i gadania o tym, jaki jestem dobry, lepiej było przełożyć to na papier i dołożyć do tego potwierdzenie w postaci statystyk. Nie chodziło tylko o moje CV, chciałem powiedzieć trochę o sobie i o tym, co mogę wnieść do zespołu. To były drobne elementy na mój temat, takie jak pierwsze okrążenia czy zdobyte i utracone pozycje. Pokazałem sytuację z różnych perspektyw i w taki sposób, by oni mogli sobie wszystko przejrzeć, gdy już wyszedłem ze spotkania."
Brytyjczyk ostatecznie doprowadził do spotkania z Paddym Lowe, którego poznał jeszcze w Mercedesie. Szef techniczny wyjawił, że Russell myślał nawet o posadzie na sezon 2018.
"W Georgu jest coś takiego, że jako młody człowiek jest już bardzo pewny siebie. Przejmuje inicjatywę i chce ukształtować swoją przyszłość. To jeden z powodów, dla których jest w takim miejscu. Dla przykładu, rok temu chciał być w grze o miejsce na trwający sezon. Myślę, że to było za wcześnie. Dobrze, że przejechał rok w F2, rok temu byłoby za wcześnie, by myśleć o F1."
"Będzie zdecydowanie mocniejszy, mając za sobą sezon w Formule 2. Rok temu przyszedł do mnie nawet z prezentacją w programie PowerPoint, pokazującą, dlaczego on był najlepszym wyborem. Nigdy nie spotkałem się z czymś takim."
George jest juniorem Srebrnych Strzał i miał już okazję jeździć Mercedesem w testach. Dane z tamtych przejazdów okazały się również bardzo przydatne dla ekipy z Grove, szczególnie w sytuacji, gdy Russell nie miał okazji jeździć Williamsem.
"Testował już w Mercedesie i stamtąd można wyciągnąć dane, które da się porównać tak dobrze, jakby jeździł naszym autem. Były one wystarczające, by ocenić z kim mamy do czynienia oraz zobaczyć, że prezentował tempo, którego oczekujemy. Dla przykładu, on jest rekordzistą na Hungaroringu. To nieoficjalne okrążenie, przejechane na hipermiękkiej mieszance, jednakże musisz być całkiem dobry, by to osiągnąć."
Russell, starając się o posadę na sezon 2019, nie zamierzał zmieniać swojego podejścia.
"Myślałem, że zamiast siedzenia i gadania o tym, jaki jestem dobry, lepiej było przełożyć to na papier i dołożyć do tego potwierdzenie w postaci statystyk. Nie chodziło tylko o moje CV, chciałem powiedzieć trochę o sobie i o tym, co mogę wnieść do zespołu. To były drobne elementy na mój temat, takie jak pierwsze okrążenia czy zdobyte i utracone pozycje. Pokazałem sytuację z różnych perspektyw i w taki sposób, by oni mogli sobie wszystko przejrzeć, gdy już wyszedłem ze spotkania."
komentarze
1. RoyalFlesh F1
A tak poza tym to kto zapłaci z kokpit?
2. mafico
Merc zniżką na silniki :)
3. ahaed
Prezentacja: tyle dają sponsorzy, tyle merc na silniki i jak będzie?
A Clair od razu: boże, jakoś to będzie. zaskoczyłeś mnie...och ach...
4. Alboviem
Spokojnie spokojnie. Przyjdzie Gutierrez I zrobi im w Microsoft Excel-u taka prezentacje ekonomiczna, ze trudno to bedzie opisac... nawet w Wordzie.
5. RapidWave
Orlen z całą pewnością stać na to żeby zrobić prezentację jak wykorzystać środki finansowe zasilające konto Roberta.
6. luki2662
Dajcie już spokój z tym Robertem. I osobiście nie zgadzam się by Orlen był sponsorem Kubicy w zespole który prezentuje dno i za rok zniknie z F1.
7. PiotrFanF1
co za pacjent, mam nadzieję że będzie mu jakoś szło w f1 bo w innym razie będzie musiał zrobić więcej prezentacji :-)
8. Ambrose
Prezentacje w programie PowerPoint, przychodzenie na spotkania z notesem - George to prawdziwy profesjonalista.
9. ds1976
Na chwilę obecną nie zanosi się by miał jakieś problemy z pokonaniem zespołowego partnera w 2019. Lista kandydatów nie jest wymagająca (zakładam, że Ocon już poległ w walce o fotel a RK się nie liczy).
10. nolte_
Wyobrażacie sobie Roberta, który odstawia taką szopkę?
11. sebsaa
Jeżeli to prawda to szacunek za inwencję, kreatywność oraz podejście do pracy. A tu już widzę komentarze delikatnie podlane zlośliwością.
12. luk02
Normalna sprawa, że niektóre zespoły muszą na różne sposoby tłumaczyć powody zatrudnienia kierowców. Oczywiście nie ma wtedy mowy o pieniądzach, tylko o "profesjonalizmie". A że o Russellu trudno o silne argumenty w tej materii to gadają o notesach i prezentacjach. Dziennikarze to wyłapują, a ludzie się śmieją. I bardzo dobrze. Williams nie pierwszy raz się ośmiesza w swoich oficjalnych, PR-owskich słodkich bzdurach. Ciekawe czy gdyby George przygotował wokalno-taneczny program artystyczny to też by się tym pochwalili, czy może wyczuliby już opary żenady?
13. Antie
Za pół roku się przekonamy co prezentuje za kierownicą :P
No i co sam Paddy zaprezentuje, bo na razie od roku w Williamsie tylko gadaniem nadrabia.
14. sebsaa
@10 wyobrażam sobie, że jeżeli ktoś (Robert) bardzo czegoś pragnie to robi różne rzeczy żeby osiągnąć swój cel. Absolutnie nie może być to powód do drwin. Russell podjął takie działania i mu się to opłaciło (oczywiście jeżeli jest to prawda a nie tylko PR).
15. nolte_
Ta prezentacja w PowerPoint rozwaliła mnie przedwczoraj i tak jest nadal. Gość pasuje mi bardziej do paintballa, ale cóż...
16. devious
Ciakwe czy w prezentacji było o jego startach w F3, gdzie:
-w pierwszym sezonie jako debiutant był 6sty, przegrywając z takimi debiutantami jak Leclerc i Stroll :)
-w drugim sezonie był progres i już 3 miejsce na koniec, ale z mistrzem Strollem przegrał 264 do - uwaga - 507 :)
Cytując ks. Natanka "Jak zostajesz zmiażdżony przez Strolla to wiedz, że coś się dzieje" :)
Tak tak, oczywiście Stroll to beztalencie, które kupiło sobie tytuł a Russell to wielki mistrz kierownicy bo ma wsparcie Mercedesa :)
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz