Oba bolidy Saubera w Q3
Kierowcy Saubera zanotowali dziś świetne występy w kwalifikacjach, które umożliwiły im wywalczenie startu do wyścigu w czołowej dziesiątce. Marcus Ericsson podkreśla ogromny wysiłek zespołu, który ciężko pracował nad poprawą osiągów. Charles Leclerc liczy, że wyścig w Meksyku okaże się dla niego odwróceniem złej passy, towarzyszącej mu podczas dwóch poprzednich rund."Po wczorajszym skomplikowanym dniu ciężko pracowaliśmy, aby poprawić się na kwalifikacje. Dzisiejsze wyniki pokazują ogromny wysiłek zespołu, zarówno ekipy na torze, jak i w fabryce. Wprowadziliśmy kilka zmian na dzisiaj i opłaciły się. Samochód prowadził się znacznie lepiej i mogliśmy dostrzec ulepszenia już w trzecim treningu. Kwalifikacje były świetne i dobrze było przejść do Q3. To był spory wysiłek i jutro powinniśmy mieć szansę na dobry wynik, patrząc na to, że mamy oba samochody w pierwszej dziesiątce".
Charles Leclerc, P9
"Cieszę się z dzisiejszych kwalifikacji- dziewiąte miejsce, kolejne Q3. Nasz występ był bardzo dobry i od wczoraj osiągnęliśmy duży wzrost. Wyzwaniem będzie utrzymanie konkurencji za sobą, ponieważ startujemy na hipermiękkich oponach, których używaliśmy podczas kwalifikacji. Zrobimy to jak najlepiej i mamy nadzieję, że uda nam się zdobyć kilka punktów po tym, jak mieliśmy mniej szczęścia podczas dwóch ostatnich wyścigów".
komentarze
1. Fanvettel
Chcialbym zeby Sauber przeskoczył Toro Rosso w klasyfikacji . Jest to możliwe.
Licze na punkty Leclerca i Ericssona.
2. saint77
Clair. Ucz się od Saubera. Zwłasza w kontekście strategii na przyszły sezon. Odpowiedni kierowcy. Sponsorzy. Opracowana strategia która daje rezultaty.
A Williams?
Ano: jakoś to będzie. Alleluja i do przodu:) tylko zawsze są na końcu.
3. RoyalFlesh F1
2. saint77
Przyszło Ci do głowy dlaczego Williams ma tytuły mistrzowskie a Sauber nie. I pod patronatem grupy FIAT mieć nie będzie.
4. Purrek
@3 No ale co ma ich chwalebna historia do fatalnego zarządzania obecnie? Gadaniem "kurła, kiedyś to byo" nie odbijesz się od dna. Ostatnimi laty Williams jest na równi pochyłej, podczas gdy Sauber dość szybko pnie się do góry i ich zapowiedzi, że chcą być "the best of the rest" powoli nabierają sensu. Sauber wiedział jak i komu się sprzedać, podczas gdy Williams nie potrafi się odnaleźć ani biznesowo, ani wyścigowo.
5. saint77
@3. RoyalFlesh F1
Ja nie piszę o dokonaniach Williamsa w latach 80/90 XX wieku, bo to jest już odległa historia.
Piszę o dokonaniach tego utytułowanego zespołu obecnie. Czyli na poziomie F2.
Sauber był prawie na dnie, ale jednak znaleźli sposób aby się od niego odbić i mają rezultaty. oczywiście, że pod ręką Ferrari - bo to miałeś na myśli - tytułu nie zdobędą, ale zapewne przyjdzie czas, kiedy zespół będzie bardziej niezależny i będzie mógł walczyć o tytuł tak jak zrobił to już kiedyś z BMW. Mówię o walce w czołówce, bo tytuły oczywiście nie zdobył.
Na razie zapowiada się, że w przyszłym sezonie Sauber będzie silny m zespołem środka stawki, będzie regularnie walczył o solidne punkty i zajmie na pewno wyższą pozycję w klasyfikacji końcowej niż w roku bieżący, To przekłada się na dofinansowanie z FIA. możliwość pozyskania nowych sponsorów i dalszy rozwój.
A WIlliams? Gdzie jest i gdzie będzie? W F2?
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz