McLaren restrukturyzuje pion techniczny
Wedle doniesień z Azerbejdżanu dyrektor techniczny zespołu McLarena, Tim Goss, stracił swoją posadę, a ekipa szykuje się do zakrojonej na szerszą skalę restrukturyzacji pionu technicznego.Restrukturyzacja ma pomóc ekipie przezwyciężyć problemy, które podczas trzyletniej współpracy z Hondą były ukryte. Ekipa od dłuższego czasu przekonywała, że jej podwozie jest jednym z najlepszych a za słabe osiągi odpowiadać miała głównie słaba jednostka napędowa.
W tym roku jednak ekipa przeszła na silniki Renault i mimo to brakuje jej docisku i prędkości maksymalnej na prostych odcinkach toru, co sugeruje, że jej podwozie nie było aż tak dobre jak sądzono, że jest w czasach współpracy z japońskim producentem.
"McLaren potwierdza, że prowadzi przegląd działu technicznego stanowiącego część programu mającego pomóc ekipie powrócić do świętowania sukcesów" mówił rzecznik prasowy zespołu.
"To działania proaktywne. Proces, który ma rozwiązać szersze problemy w organizacji stale trwa. Więcej szczegółów zostanie przedstawione w odpowiednim czasie. Do tego czasu nie będzie więcej żadnych komentarzy w tej sprawie."
Goss to jeden z trzech liderów działu technicznego zespołu z Woking, obok Matta Morrisa (głównego inżyniera) oraz Petera Prodromou (głównego aerodynamika).
Z zespołem McLarena związany był od 1990 roku, na przestrzeni tego czasu piastując szereg różnych funkcji. Na chwilę obecną nie wiadomo czy Goss kompletnie odszedł z zespołu, czy może został oddelegowany do innych obowiązków.
komentarze
1. R4F1
Prawie 30 lat w McL, całkiem nieźle.
Ciekawe co z tego wyniknie (mam nadzieję, że coś dobrego), widać, że po odsunięciu Dennisa mają jakiś większy plan na restrukturyzację całej firmy. Pytanie jak długo Eric B. utrzyma swoją posadę, bo efekty jego pracy też są weryfikowane.
Opadła zasłona dymna w postaci silnika Hondy, choć trzeba otwarcie przyznać, że nie mieli z nim łatwo. Z drugiej strony uparcie naciskali na utrzymanie koncepcji "zero-size" przez co Honda tez miała pod górkę.
Tak czy inaczej to już przeszłość. McLaren musi wyjść z dołka w jakim się znalazł, mają budżet może nie tak duży jak czołowa trójka, ale zdecydowanie większy niż pozostali. Mają tradycję i doświadczenie, widać, że chcą coś zmienić, więc trzymam kciuki... nieustannie od ładnych paru lat
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz