Abiteboul: pojawienie się Sainza wzbudziło obawy u Hulkenberga
Szef zespołu Renault, Cyril Abiteboul zdradził, że przybycie w zeszłym roku do zespołu Carlosa Sainza wzbudziło obawy u Nico Hulkenberga."Jedną z rzeczy, które wspominam to chwila kiedy wsadziliśmy Carlosa do bolidu" mówił dla Auto Hebdo Abiteboul. "Po raz pierwszy usłyszałem wtedy jak Nico pyta się o poziom paliwa w drugim bolidzie. Jakie ma opony i w jakim trybie pracy silnika jeździ."
"Po raz pierwszy zwracał uwagę na drugi bolid" mówił Francuz. "To go nie przebudziło, gdyż to zawodnik, który nigdy nie zasypia, ale wzbudziło u niego obawy. Myślę, że to jedna z cech, która pomaga mu przodować."
komentarze
1. Mat5
Renault w końcu ma skład kierowców, którzy prezentują wysoki poziom i również względem nich nie ma dużej różnicy. Niestety rok kemu i 2 lata temu punkty zespołu to były punkty Magnussena (2016) i Hulkenberga (2017). Palmer bardzo odstawał i od Niemca i od Duńczyka. Szkoda tylko, że Renault nie pozbyło się go wcześniej. Przez ostatnie kilka wyścigów Sainz swoją postawą pokazał ile Renault traciło trzymając Palmera, któremu w zasadzie tylko jeden wyścig się udał (Singapur 2017).
2. sliwa007
1. Mat5
Problem był w tym, że żaden zawodnik z jako taką reputacją nie chciał dla nich jeździć. To był zespół w totalnej rozsypce, Lotus pod koniec swojej przygody wyprzedawał nawet wyposażenie fabryk i garaży. Ogromne braki personalne i w zasadzie brak projektu bolidu na kolejny sezon. Do takiej ekipy nikt przyjść nie chciał a Palmer, był dla nich jak na tamte możliwości dobrym zawodnikiem.
Teraz to jest zupełnie inny zespół, zrestrukturyzowany, w zasadzie zbudowany od zera więc są i lepsi kierowcy.
Hulkenberg będzie miał kłopoty z Sainzem, sam ma tego świadomość.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz