2017-11-25
Rywale krytykują McLarena za zablokowanie powrotu płetw rekina
Rywale McLarena są wściekli po tym jak jego przedstawiciele nie zmienili zdania w kwestii zablokowania możliwości powrotu płetw rekina do krajobrazu Formuły 1 w przyszłym roku.R E K L A M A
Sprawa ciągnie się już od kilku tygodni, ale w Abu Zabi ponownie powraca. FIA na początku sezonu po tym jak płetwy rekina zostały uznane za element psujący wygląd nowych bolidów uznała, że trzeba je usunąć z przepisów i wdrożyła stosowne przepisy.
W Hiszpanii FIA nakazała jednak zespołom stosowanie większych numerów startowych oraz skrótów nazwisk kierowców i bardzo szybko okazało się, że pomocna w tym względzie będzie duża płetwa, która stanowi świetne miejsce również dla sponsorów.
Problem w tym, że przepisy zostały zmienione, a termin w którym można je przegłosować większością głosów upłynął i teraz jeżeli chodzi o sezon 2018 do zmiany przepisów wymagana jest jednomyślność. Zespół McLarena nie wycofał się ze swojego stanowiska i płetw rekina w przyszłym roku najpewniej nie będzie.
"Co jest zabawne Zak mówił, że płetwa zakłóca widok na tylne skrzydło a jednocześnie chciałby mieć więcej przestrzeni dla reklamodawców" krytykował Maurizio Arrivabene, szef zespołu Ferrari.
"Jakoś pozbywa się płetwy i nie otrzymuje większej powierzchni reklamowej, a dodatkowo musi znaleźć miejsce na numery startowe, więc myślę, że coś jest nie tak."
Brown broni jednak swojej decyzji sugerując, że usunięcie płetwy było ważne dla jego sponsorów i sugeruje pozostałym ekipom przebudzenie się i zapoznanie z realiami komercyjnymi Formuły 1.
"Płetwa blokuje tylne skrzydło, gdyż jest zbyt wysoka" mówił Brown odnosząc się do słów Arrivabene. "Zaproponowaliśmy, aby płetwa zaczynała schodzić niżej i nigdy nie zachodziła na widok najniższej części tylnego skrzydła."
W Hiszpanii FIA nakazała jednak zespołom stosowanie większych numerów startowych oraz skrótów nazwisk kierowców i bardzo szybko okazało się, że pomocna w tym względzie będzie duża płetwa, która stanowi świetne miejsce również dla sponsorów.
Problem w tym, że przepisy zostały zmienione, a termin w którym można je przegłosować większością głosów upłynął i teraz jeżeli chodzi o sezon 2018 do zmiany przepisów wymagana jest jednomyślność. Zespół McLarena nie wycofał się ze swojego stanowiska i płetw rekina w przyszłym roku najpewniej nie będzie.
"Co jest zabawne Zak mówił, że płetwa zakłóca widok na tylne skrzydło a jednocześnie chciałby mieć więcej przestrzeni dla reklamodawców" krytykował Maurizio Arrivabene, szef zespołu Ferrari.
"Jakoś pozbywa się płetwy i nie otrzymuje większej powierzchni reklamowej, a dodatkowo musi znaleźć miejsce na numery startowe, więc myślę, że coś jest nie tak."
Brown broni jednak swojej decyzji sugerując, że usunięcie płetwy było ważne dla jego sponsorów i sugeruje pozostałym ekipom przebudzenie się i zapoznanie z realiami komercyjnymi Formuły 1.
"Płetwa blokuje tylne skrzydło, gdyż jest zbyt wysoka" mówił Brown odnosząc się do słów Arrivabene. "Zaproponowaliśmy, aby płetwa zaczynała schodzić niżej i nigdy nie zachodziła na widok najniższej części tylnego skrzydła."
komentarze
1. RB2017
To niech na płetwie dadzą sponsorów ehh... Bolidy zaczęły być mocarne 1 od 2008 roku i teraz dowalają halo i tą kulę 360° niedługo to klatki zrobią jaj w NASCAR
2. RB2017
Może kodzik bo bym ostatni wyścig obejrzał
3. kempa007
Jak się załapiesz... Na 72 godziny do ELEVEN SPORTS: EG4TPJ9CRD64. Powodzenia!
4. KF1Maciej
Ja widzę w tej decyzji McLarena drugie dno, np: zemsta za to, że nie udało im się zdobyć lepszego silnika na sezon 2018 np. Mercedesa. Idę o zakład, że gdyby było inaczej to by blokady płetw rekina nie było.
5. PiotrasLc
Powinien być wolny wybór chcesz to rób płetwe nie chcesz masz inny pomysł to nie rób i sprawa prosta
6. RB2017
Powinni zrobi że większość wygrywa ...
7. sylwek1106
Płetwy są brzydkie, nie będę tęsknił...
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz