Hamilton zapewnia, że chce przedłużyć kontrakt z Mercedesem
Lewis Hamilton przekonuje, że zamierza przedłużyć kontrakt z Mercedesem, ale nie musi się z tym spieszyć, gdyż jego obecna umowa jest ważna do końca sezonu 2018.Sam jednak przekonuje, że ruch Sebastiana Vettela nie ma żadnego wpływu na jego decyzje.
"Wiem kto kontaktuje się z moim zespołem i zawdzięczam to świetnym relacjom z Toto" mówił Brytyjczyk na torze Monza.
"On bardzo otwarcie mówi mi o tym kto do niego dzwoni. Czasami ciekawie jest dowiedzieć się kto dzwoni i kto próbował wygryźć mnie z fotela lub szukał miejsca w garażu obok."
"Mając taką wiedzę ciekawie jest obserwować dalsze ruchy, takie jak na przykład kontrakt Sebastiana. Nie wiem czy ktokolwiek spodziewał się, że on podpisze nowy trzyletni kontrakt."
"Dla mnie to nic nie zmienia, gdyż i tak planowałem przedłużenie kontraktu z zespołem i zrobimy to na pewnym etapie w drugiej części sezonu lub pod koniec roku."
"Wiem, że Toto powiedział, że chcemy poczekać do końca sezonu, gdyż w zasadzie lubię takie rozwiązanie sprawy. Nie musimy się spieszyć. Cały czas mam jeszcze jeden rok, więc mamy dużo czasu. Mój ostatni kontrakt z tego co pamiętam podpisaliśmy dopiero w połowie ostatniego sezonu."
Hamilton przyznał, że gdyby chciał szukać dla siebie innych opcji Mercedes również może liczyć na jego szczerość w tej sprawie.
"Nie rozważam żadnych innych opcji, a nawet gdybym to robił, powiedziałbym najpierw Toto, że chcę dokonać rozeznania na rynku, aby zobaczyć jakie mam opcje. Obecnie nie planuję czegoś takiego."
komentarze
1. XandrasPL
nawet jeśli przegra majstra to musi zostać, inne opcje ? no ferrari potwierdzone a skoro ferrari potwierdzone to redbull też zostanie za jakiś czas więc co Williams ? chcę Roberta tam, Pady Low musi to naprawić aby chociaż 4 ekipą być w 2018 i aby na szybkich torach mogli walczyć o podium ... Lewis zostaje w Mercu i powiem tak: Bottas zasługuje na miejsce na kolejny sezon ale jak widzę Alonso jak się męczy a typ ma 36 lat to aż ciężko, Alonso poczeka aż Hamilton zakończy karierę :D
2. Jen
@1 Jak Hamilton zakończy karierę to pewnie Alonso już nie będzie w F1. Chyba, ze planuje scigac sie do czterdziestki i pozniej. Na innym portalu czytałam, ze Ham jak każdy inny kierowca marzy o założeniu czerwonego kombinezonu. Jednak dopóki w Ferrari jest tam Vettel to raczej jest to niemożliwe. Czyli nie tylko Vet boi się Hama. Lewis też nie chce być z nim w jednym zespole. To są w tym momencie równorzędni sobie kierowcy jesli chodzi o umiejetnosci. Z ta tylko różnicą, ze Ham dalej dysponuje o ciut lepszym bolidem.
3. bbrbutch
Lauda w wywiadzie przyznał,że słaba dyspozycja Bottasa na Spa przekreśliła jego szanse na tytuł.Wspomniał też ,że Lewis nie powinien oddawać tych 3 punktów na Węgrzech.Teraz zacznie się parcie na Lewisa ,nie ma się co dziwić ,w końcu chcą zgarnąć dwa tytuły,ale ucierpi duch rywalizacji ..Czuję,że od Monzy Val będzie pomagał Lewisowi wzorem Ferrari.
Obym się mylił.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz