Massa: jutro będziemy zaczynać wszystko od nowa
Felipe Massa po niezbyt udanych dla Williamsa treningach w Spa przekonywał, że jego potężny wypadek z pierwszej sesji treningowej nie był w żaden sposób związany z zawrotami głowy jakich doświadczył miesiąc temu na Węgrzech. Brazylijczyk dzisiaj rano rozbił swojego Williamsa w siódmym zakręcie toru i nie wziął udziału w drugim treningu po tym jak okazało się, że w jego aucie trzeba wymienić całe podwozie."Nie na taki występ liczyliśmy. Mamy problemy z utrzymaniem prędkości w zakrętach i nie potrafimy być tak konkurencyjni jak chcemy być. Musimy poprawić jazdę w szybkich zakrętach i uporać się z problemami podobnymi do tych jakie mieliśmy w Silverstone oraz w Austrii. Nie potrafimy utrzymać prędkości na wejściu w szybkie, długie zakręty. Musimy popracować nad balansem i zrozumieć co możemy poprawić przed trzecim treningiem. Wszystko może się jednak jeszcze zmienić, gdyż wielu ludzi przygląda się temu co możemy poprawić i jestem pewny, że po odprawie będziemy wiedzieli znacznie więcej."
Felipe Massa, P20, P20
"To sesja do zapomnienia. Na pierwszym okrążeniu pomiarowym złapałem dużą nadsterowność w zakręcie numer 7, gdy najechałem na wewnętrzny krawężnik. To był mój błąd i czuję się rozczarowany, że dzisiaj zrobiłem tylko jedno okrążenie. To nic dobrego przed takim weekendem, gdyż tracąc dwie sesje testowe nie mogę nic dowiedzieć się na temat auta. Jutro będę musiał zaczynać wszystko od początku. Sesja nie była również dobra dla Lance'a. Nasz bolid nie jest tak konkurencyjny jak byśmy sobie tego życzyli. Mamy wiele do zrozumienia ale jutro liczę na poprawę."
komentarze
1. waterball
Trzeba przyznać, że Williams w letniej przerwie tradycyjnie zrobił duży krok wstecz!
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz