2017-08-22
Renault szykuje poprawki silnika na Spa i Monzę
Najbliższe dwa wyścigi w Belgii oraz we Włoszech będą stanowiły poważne wyzwanie dla jednostek napędowych. Z tego powodu firma Renault zapowiada wdrożenie zmian sprzętowych i programowych do swoich silników V6 turbo.R E K L A M A
Francuski producent po zmianie architektury swojego silnika w sezonie 2017 ma spore problemy z niezawodnością układu i cały czas utrzymuje się na trzecim miejscu za Mercedesem i Ferrari jeżeli chodzi o ranking jednostek napędowych.
Wcześniej w tym roku Renault wykluczyło wdrożenie w tym sezonie dużych zmian do swojej konstrukcji napędowej, ale szef działu silnikowego, Remi Taffin, ma dobrą wiadomość dla ekip korzystających z tych silników, gdyż na dwa wymagające jak największej mocy tory wyścigowe w Spa i Monza zamierza dostarczyć poprawki V6 turbo.
"Na Spa i Monzie zobaczymy nowe poprawki programowe i sprzętowe" mówił. "Postrzegamy Monzę jako tor wyznacznikowy, na którym poznamy jasną sytuację jeżeli chodzi o ranking silników."
"Znalezienie się w czołowej dziesiątce będzie dobrym wynikiem, gdyż oba te tory wymagają sporo mocy."
"Po wyścigu na Monzie, mamy więcej wyścigów i przygotowujemy więcej zmian. Kolejne dwa miesiące będą kluczowe dla wyniku w sezonie 2017."
Taffin przyznał, że Renault skupia się obecnie na zapewnieniu odpowiedniej niezawodności silników w drugiej części sezonu tak, aby fabryczny zespół przed końcem mistrzostw był w stanie osiągnąć cel posiadania czwartego najszybszego bolidu w stawce.
"Wiemy, że nie jesteśmy najszybsi w stawce, ale jako zespół pokazujemy, że stanowimy siłę za czołową trójką."
"Tempo kwalifikacyjne w Wielkiej Brytanii i na Węgrzech było dobre i stanowiło przykład tego, że jesteśmy zdolni do bycia czwartym najlepszym zespołem. Musimy na tym bazować i podkręcić tempo wyścigowe."
"Uzyskamy to poprzez podniesienie poziomu w każdym obszarze. Musimy poprawić niezawodność i pokonać sporo kilometrów i właśnie do tego przykładamy dużą uwagę."
Taffin uważa, że Renault jest w stanie utrzymać pozytywny trend z ostatnich tygodni i dobrze spisać się nawet na wymagających dużej mocy torach.
"Mamy potencjał na dobry wynik. Przez ostatnie kilka wyścigów nasze bolidy spisywały się nieźle i nie widzę powodów dlaczego nie miałby się tak spisywać na Spa."
"Spa będzie obciążającym wyścigiem, biorąc pod uwagę, że 67 procent okrążenia pokonujemy na pełnym gazie. Mamy jednak kierowców dobrze jeżdżących, podwozie, które nieźle się spisuje i silnik, który jest na dobrej drodze. Wszystko idzie w dobrym kierunku."
Wcześniej w tym roku Renault wykluczyło wdrożenie w tym sezonie dużych zmian do swojej konstrukcji napędowej, ale szef działu silnikowego, Remi Taffin, ma dobrą wiadomość dla ekip korzystających z tych silników, gdyż na dwa wymagające jak największej mocy tory wyścigowe w Spa i Monza zamierza dostarczyć poprawki V6 turbo.
"Na Spa i Monzie zobaczymy nowe poprawki programowe i sprzętowe" mówił. "Postrzegamy Monzę jako tor wyznacznikowy, na którym poznamy jasną sytuację jeżeli chodzi o ranking silników."
"Znalezienie się w czołowej dziesiątce będzie dobrym wynikiem, gdyż oba te tory wymagają sporo mocy."
"Po wyścigu na Monzie, mamy więcej wyścigów i przygotowujemy więcej zmian. Kolejne dwa miesiące będą kluczowe dla wyniku w sezonie 2017."
Taffin przyznał, że Renault skupia się obecnie na zapewnieniu odpowiedniej niezawodności silników w drugiej części sezonu tak, aby fabryczny zespół przed końcem mistrzostw był w stanie osiągnąć cel posiadania czwartego najszybszego bolidu w stawce.
"Wiemy, że nie jesteśmy najszybsi w stawce, ale jako zespół pokazujemy, że stanowimy siłę za czołową trójką."
"Tempo kwalifikacyjne w Wielkiej Brytanii i na Węgrzech było dobre i stanowiło przykład tego, że jesteśmy zdolni do bycia czwartym najlepszym zespołem. Musimy na tym bazować i podkręcić tempo wyścigowe."
"Uzyskamy to poprzez podniesienie poziomu w każdym obszarze. Musimy poprawić niezawodność i pokonać sporo kilometrów i właśnie do tego przykładamy dużą uwagę."
Taffin uważa, że Renault jest w stanie utrzymać pozytywny trend z ostatnich tygodni i dobrze spisać się nawet na wymagających dużej mocy torach.
"Mamy potencjał na dobry wynik. Przez ostatnie kilka wyścigów nasze bolidy spisywały się nieźle i nie widzę powodów dlaczego nie miałby się tak spisywać na Spa."
"Spa będzie obciążającym wyścigiem, biorąc pod uwagę, że 67 procent okrążenia pokonujemy na pełnym gazie. Mamy jednak kierowców dobrze jeżdżących, podwozie, które nieźle się spisuje i silnik, który jest na dobrej drodze. Wszystko idzie w dobrym kierunku."
komentarze
1. kruszon
..." mają kierowców dobrze jeżdżących"??? Czyżby jednak Kubica?
2. slawusdominus
" Mamy jednak kierowców dobrze jeżdżących "
Dobre :)
Napewno skończą sezon na czwartym miejscu :)
3. kombajn2
Trochę się pomylili nie czwartym zespołem tylko trzecim i nie od przodu tylko od końca. Reszta się zgadza. Taffin chyba dawno w klasyfikacje konstruktorów nie zaglądał.
4. bbrbutch
"Postrzegamy Monzę jako tor wyznacznikowy"
"Uzyskamy to poprzez podniesienie poziomu w każdym obszarze"
To chyba o Kubicy;).
5. Amator
Czytanie ze zrozumieniem się kłania. Nie powiedział, że są czwartym zespołem, tylko, że są zdolni być. Jest pewna różnica. ;)
6. RB2017
@3 Wiliams nie wiem co wyprawiał przed przerwą , zauważ że w Renault tylko Hulk punktuje więc po wyścigu w Silverstone widać że Renault nie ma tak słabego bolidu , ahh Palmer...
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz