McLaren pracował nad poziomem docisku
Fernando Alonso i Stoffel Vandoorne uzyskiwali czasy, które pozwalają im na walkę w środku stawki. Według Belga - w jutrzejszych kwalifikacjach decydować będą detale."Jestem zadowolony z przebiegu dnia. Musimy się przyjrzeć kilku opcjom i wybrać najlepszą na jutro. W głównej mierze koncentrowaliśmy się na tempie wyścigowym, bo i tak będziemy startować z tyłu [kara przesunięcia o 5 miejsc]. W piątek czasy okrążeń nie mają takiego znaczenia. W przekroju ostatnich wyścigów byliśmy pomiędzy pozycjami 8-12, więc zobaczymy co zdarzy się jutro. Główną sprawą jest wybranie poziomu docisku, a to z kolei zależy od mocy. Albo ustawisz tak, by być szybkim w zakrętach i bronić się na prostej, albo jeśli masz mało mocy to skupiasz się na zachowaniu przyzwoitej szybkości i korzystasz z każdego najmniejszego skrzydełka w zakrętach. Trudno ocenić."
Stoffel Vandoorne, P10, P16
"To był całkiem niezły start do weekendu. To długi tor z wieloma szybkimi zakrętami. Czułem się jednak dobrze i samochód spisuje się nieźle. Czasy w środku stawki są zbliżone, więc różnice będą robiły najmniejsze detale, zwłaszcza w kwalifikacjach. W tym momencie nadal odkrywamy limity, zwłaszcza w Becketts. Zarówno ja, jak i Fernando mieliśmy tam kilka problemów gubiąc tył przy wejściu w ostatnią sekcję. Próbowaliśmy różnych ustawień docisku. Mamy jasny obraz tego, w jakim kierunku powinniśmy zmierzać. Sporo się nauczyliśmy."
komentarze
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz