2017-03-06
Ferrari pracuje nad innowacyjnym systemem wtryskiwaczy?
Forma zespołu Ferrari w przedsezonowych testach na torze pod Barceloną już zdążyła zwrócić uwagę rywali, ale jego najnowsze poprawki dopiero mają pojawić się pod pokrywą bolidu SF70H.R E K L A M A
Nowy bolid Ferrari po pierwszych czterech dniach testów zapewnił Kimiemu Raikkonenowi i Sebastianowi Vettelowi przyzwoite osiągi a przede wszystkim świetną niezawodność, którą udało się również powtórzyć w przypadku ekipy Haasa, która jako jedyna oprócz fabrycznego zespołu w tym roku będzie korzystała z włoskich silników w bieżącej specyfikacji.
Nie tak dawno Gunther Steiner, szef zespołu Haasa chwalił postępy dokonane w nowej jednostce Ferrari, oznaczonej kodem 062.
Mimo zarządzonej przez prezesa Sergio Marchionne polityki „ciszy prasowej” do mediów przedostały się informacje o szykowanej przez zespół Ferrari kolejnej innowacji.
Wedle doniesień ekipa z Maranello pracuje nad nową technologią wtryskiwania paliwa, która symuluje wykorzystanie, zakazanych w F1, podwójnych wtryskiwaczy.
Silnik Ferrari w zeszłym tygodniu pozwolił ekipie Ferrari uzyskiwać czasy porównywalne z wynikami Mercedesa, ale ekipa korzystała jeszcze ze standardowej wersji wtryskiwaczy.
Jeżeli testy nowej technologii wypadną pomyślnie ekipa będzie mogła liczyć na bardziej precyzyjne dawkowanie paliwa do komory spalania, co przełoży się na większą moc a przede wszystkim sprawność układu, która jest kluczowa w erze hybrydowych jednostek V6 turbo.
Ferrari w ostatnim czasie opracowało własny system Turbulent Jet Ignition, a według doniesień nowa technologia będzie mogła być zastosowana równolegle z już istniejącą.
Nie tak dawno Gunther Steiner, szef zespołu Haasa chwalił postępy dokonane w nowej jednostce Ferrari, oznaczonej kodem 062.
Mimo zarządzonej przez prezesa Sergio Marchionne polityki „ciszy prasowej” do mediów przedostały się informacje o szykowanej przez zespół Ferrari kolejnej innowacji.
Wedle doniesień ekipa z Maranello pracuje nad nową technologią wtryskiwania paliwa, która symuluje wykorzystanie, zakazanych w F1, podwójnych wtryskiwaczy.
Silnik Ferrari w zeszłym tygodniu pozwolił ekipie Ferrari uzyskiwać czasy porównywalne z wynikami Mercedesa, ale ekipa korzystała jeszcze ze standardowej wersji wtryskiwaczy.
Jeżeli testy nowej technologii wypadną pomyślnie ekipa będzie mogła liczyć na bardziej precyzyjne dawkowanie paliwa do komory spalania, co przełoży się na większą moc a przede wszystkim sprawność układu, która jest kluczowa w erze hybrydowych jednostek V6 turbo.
Ferrari w ostatnim czasie opracowało własny system Turbulent Jet Ignition, a według doniesień nowa technologia będzie mogła być zastosowana równolegle z już istniejącą.
komentarze
1. St Devote
Większą moc ale chyba raczej statystycznie w wyścigu z powodu zmniejszonego zużycia i większej kontroli. Jeśli to faktycznie zadziała, to pewnie RedBull pierwszy złoży protest i będzie dochodzenie.
2. Duke_
Jeżeli Haas jako jedyny poza Ferrari będzie miał ich silniki tzn że Sauber będzie miał silnik Mercedesa który miał Manor. Było gdzieś o tym?
3. king26662
O ile się nie mylę to Sauber ma silnik Ferrari ale w specyfikacji 2016, tylko Ferrari i Haas maja najnowszy silnik.
4. PiotrasLc
Sauber jeździ z silnikiem Ferrari w specyfikacji 2016 Abu Zabi. Od przyszłego sezonu przejdą na silniki Mercedesa
5. Purrek
@4 Skąd masz info, że Sauber przejdzie na Mietka?
6. Ricoo
Werhlein w Sauberze nie wystarczy? Dostana znizki na kolejny sezon. W innym wypadku wzieliby jakiegos paydrivera
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz