2017-02-16
Bottas ma za sobą pierwsze spotkanie z Hamiltonem
Valtteri Bottas przyznał, że Lewis Hamilton zdążył już przywitać go w nowym zespole.R E K L A M A
Fin w tym roku zastąpi Nico Rosberga w barwach Mercedesa i będzie miał przed sobą bardzo trudne zadanie sprostania wyzwaniu jakim jest rywalizacja z Lewisem Hamiltonem.
Bottas w wywiadzie dla fińskiej agencji prasowej mówił: „Cieszę się, że moim partnerem będzie Lewis. To wspaniała szansa na zaprezentowanie moich możliwości. Zawsze chciałem mieć jak najszybszego partnera w zespole, a teraz naprawdę takiego mam.”
Fin przyznał, że ma za sobą już pierwsze spotkanie z Lewisem Hamiltonem w fabryce zespołu: „Każdy z nas miał osobne spotkania, ale zdołaliśmy się szybko przywitać. Przywitał mnie w zespole i pogratulował.”
Nowy kierowca Mercedesa nie martwi się faktem iż od nowego pracodawcy otrzymał tylko roczny kontrakt, a cały padok spekuluje, że Mercedes w przyszłym roku będzie chciał zatrudnić albo Fernando Alonso, albo Sebastiana Vettela.
„W pełni rozumiem decyzję, że na tym etapie nie jest to dłuższy kontrakt” mówił. „Zespół chce przekonać się jak będę jeździł. Nie mam z tym problemu.”
„Tak to już jest. Zawsze musiałem zapracować na swoje miejsce, ale wydaje się, że wiem jak trzeba jeździć.”
Przy tak dużym awansie zrozumiałe jest, że w mediach zaczynają pojawiać się plotki o wysokości nowej gaży Bottasa, jednak ten nie chce ich komentować.
Fińska prasa podała ,że zarobki Bottasa w tym roku skoczą z 3 milionów euro do 8 milionów. Sam kierowca tak komentuje te doniesienia: „Nie wiem skąd pochodzą te liczby i nie lubię o tym rozmawiać. To nie są publiczne informacje. To czysta spekulacja.”
Bottas w wywiadzie dla fińskiej agencji prasowej mówił: „Cieszę się, że moim partnerem będzie Lewis. To wspaniała szansa na zaprezentowanie moich możliwości. Zawsze chciałem mieć jak najszybszego partnera w zespole, a teraz naprawdę takiego mam.”
Fin przyznał, że ma za sobą już pierwsze spotkanie z Lewisem Hamiltonem w fabryce zespołu: „Każdy z nas miał osobne spotkania, ale zdołaliśmy się szybko przywitać. Przywitał mnie w zespole i pogratulował.”
Nowy kierowca Mercedesa nie martwi się faktem iż od nowego pracodawcy otrzymał tylko roczny kontrakt, a cały padok spekuluje, że Mercedes w przyszłym roku będzie chciał zatrudnić albo Fernando Alonso, albo Sebastiana Vettela.
„W pełni rozumiem decyzję, że na tym etapie nie jest to dłuższy kontrakt” mówił. „Zespół chce przekonać się jak będę jeździł. Nie mam z tym problemu.”
„Tak to już jest. Zawsze musiałem zapracować na swoje miejsce, ale wydaje się, że wiem jak trzeba jeździć.”
Przy tak dużym awansie zrozumiałe jest, że w mediach zaczynają pojawiać się plotki o wysokości nowej gaży Bottasa, jednak ten nie chce ich komentować.
Fińska prasa podała ,że zarobki Bottasa w tym roku skoczą z 3 milionów euro do 8 milionów. Sam kierowca tak komentuje te doniesienia: „Nie wiem skąd pochodzą te liczby i nie lubię o tym rozmawiać. To nie są publiczne informacje. To czysta spekulacja.”
komentarze
1. sliwa007
Ma czystą kartę, w zasadzie wszystko w jego rękach.
Alonso w Mercedesie? Chociaż mu kibicuję to jednak na jego potencjalne przejście do Mercedesa trzeba patrzeć z dystansem, lata będą zaraz robić swoje.
Vettel? Jak będą chcieli mieć Niemca w zespole to Vettel jest dobrym kandydatem, innych atutów nie widzę. Bez podziału na narodowość są od niego lepsi, młodsi i z pewnością nie będą wołać 30mln euro za sezon
2. Fanvettel
Bottas bedzie odstawal od Hamiltona tak mysle.
3. Mind
Przestańcie już pieprzyć o Hamiltonie. Hamilton to, tamto sramto. Pawia można strzelić od tego.
4. Mariusz_Ce
Miałem nie komentować bo news jakby z pudla, ale ch#j . I łaska spłynęła na niego bo stopy ujrzał jego , w oczy zajrzał, majtasy napełnił, tak oto marzenie spełnił. Aaaaa dupsko!!!!! Zwykła rzecz, jak mieli się nie zobaczyć? Nie pogadać? Normalne. A relacje między nimi to odkryjemy w połowie sezonu zapewne. Narazie to jak od chyba początku tego sportu ... panowie mają się w dupie!!
5. St Devote
Hamilton powinien dostać podwyżkę za ściganie się z Bottasem.
6. tommek7
Mam nadzieję, że jak poszedł na spotkanie z Hamiltonem to ładnie mu się ukłonił.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz