Hakkinen: cieszę się, że pomyliłem się w ocenie Verstappena
Dwukrotny mistrz świata F1, Mika Hakkinen, który był jednym z największych krytyków decyzji Toro Rosso o zatrudnieniu Maksa Verstappena, przyznał że się pomylił w ocenie umiejętności i dojrzałości najmłodszego w stawce kierowcy.Od tamtej pory wiele się zmieniło, a Max Verstappen udowodnił, że zasługiwał na miejsce w Formule 1. Młody Holender jest obecnie najmłodszym zwycięzcą w historii wyścigów F1.
„Osobiście krytykowałem go, gdy wchodził do Formuły 1, sądząc, że jest zbyt młody” mówił Fin. „Jestem jednak bardzo zadowolony, że się myliłem. To tylko wzmocniło moje przekonania, że młode dziewczyny i chłopcy są dzisiaj znacznie bardziej przygotowani do istnienia w tym świecie. Trzeba pozwolić im mówić i trzeba słuchać tego co chcą przekazać.”
„To co robi Max jest oczywiście wspaniałe. Gdy ja byłem 16, 17-letnim dzieciakiem, ścigałem się w kartingu. To niesamowite. To była bardzo konkurencyjna stawka- materiały, dyscyplina, fizyczny wysiłek- musiałem spisywać się na najwyższym poziomie.”
„Wtedy sądziłem, że jestem przygotowany na wszystko, sądziłem, że mogę ścigać się w najwyższej serii wyścigowej świata. Wtedy jednak nie było to normalne, że ludzie przyglądali się tak młodym kierowcom i nikt nie myślał, że tak młody zładownik może być gotowy do ścigania się w Formule 1.”
„Czasy się zmieniły. Młodzi ludzie, coraz częściej wchodzą do wyższych serii wyścigowych, włączając w to biznes i wszystko inne. Ludzie rozwijają się szybciej, głównie dlatego, że mamy dostępne nowe narzędzia do nauki i zrozumienia wszystkiego co dzieje się w tym świecie.”
„Można po nie sięgnąć w każdej chwili i uczyć się ile się chce przez internet o ile znajdzie się właściwe informacje. Dzisiaj życie toczy się szybciej. To wyjaśnia dlaczego tak młodzi ludzie obejmują tak wysokie pozycje.”
„Tak, zespoły są dzisiaj znacznie bardziej zorganizowane niż w przeszłości. Teraz łatwiej jest dołączyć do tego wielkiego świata.”
„Mimo to cały czas potrzeba ogromnego talentu, poświęcenia i dużej dyscypliny, aby osiągać sukcesy. Max z całą pewnością wykonał niesamowitą robotę pod tym względem.”
komentarze
1. sliwa007
F1 to obecnie mniejszy wysiłek fizyczny a większy psychiczny. Bardziej liczy się technika jazdy i umiejętność oszczędzania wszystkiego co jest w bolidzie.
Medycyna, fizjoterapia, sposób odżywiania się czy odpowiedni trening pozwalają coraz młodszym zawodnikom rywalizować na najwyższym poziomie i to jest obserwowane właściwie we wszystkich dyscyplinach.
Dla wizerunku F1 nie jest to dobre, bo nagle wchodzi 17-letni chłopak i rywalizuje z najlepszymi jak równy z równym, dosłownie kpiąc sobie z tytułów zgromadzonych przez swoich rywali.
Nikt chyba nie ma wątpliwości, że Verstappen na miejscu Hamiltona byłby mistrzem. O psychikę się nie martwię, widać że jest dobrze poukładany.
Jedynym minusem tak wczesnego wygrywania jest dość szybkie wypalenie się, utrata motywacji i zdrowia. Dziś w wielu dyscyplinach są utytułowani 25- letni zawodnicy, którym krótko mówiąc "już się nie chce", a często to są organizmy wyniszczone zarówno fizycznie jak i psychicznie.
2. Ananas
Mika Hakkinen w formule 1
Data urodzenia: 28. 09. 1968 r.
Debiut: GP USA 1991 r.
Zespoły: Lotus (1991 - 1992), McLaren (1993 - 2001)
Liczba wyścigów: 162
Liczba tytułów mistrza świata: 2
Liczba wygranych wyścigów: 20
Liczba podium: 51
Liczba pole position: 26
Liczba najszybszych okrążeń: 25
Ostatni wygrany wyścig: GP USA 2001
Ostatnie pole position: GP Belgii 2000
Ostatni wyścig w karierze: GP Japonii 2001
3. St Devote
Pomylił się co do Verstappena, pomylił i co do Raikkonena. Jego oceny są wątpliwej wartości. Przy całym szacunku dla dzielnego narodu Fińskiego.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz